aktualizacja 

Pijany ksiądz na pogrzebie. Ciąg dalszy skandalu z Gdańska

503

Do dwóch lat pozbawienia wolności może grozić księdzu, który w stanie upojenia alkoholowego odprawiał pogrzeb na jednym z cmentarzy w Gdańsku. Policja, pod nadzorem prokuratora, prowadzi postępowanie sprawdzające dotyczące możliwego obrażenia przez duchownego uczuć religijnych.

Pijany ksiądz na pogrzebie. Ciąg dalszy skandalu z Gdańska
Pijany ksiądz na pogrzebie. Odpowie za obrazę uczuć religijnych? Zdjęcie pochodzi z nagrania użytkownika portalu trojmiasto.pl (Trojmiasto.pl)

1 grudnia na cmentarzu Łostowickim w Gdańsku doszło do gorszących scen. Ksiądz z parafii św. Maksymiliana Kolbe odprawiał pogrzeb będąc w stanie nietrzeźwości. Od duchownego czuć było alkohol, miał też problemy z utrzymaniem równowagi, aż w końcu upadł na świeży grób. Ksiądz został wyprowadzony z ceremonii, bo nie był w stanie samodzielnie się poruszać.

Pijany ksiądz na pogrzebie. Odpowie za obrazę uczuć religijnych?

Nagranie z pogrzebu opublikował serwis trojmiasto.pl, po tym jak z dziennikarzami gdańskiego portalu skontaktowała się rodzina zmarłego. - To wielki wstyd, trauma dla mnie i mojej rodziny. Tata był wzorowym katolikiem i nie zasłużył na tak żałosne pożegnanie - powiedział pan Robert, syn zmarłego mężczyzny.

Proboszcz parafii, w której posługę pełnił kapłan odprawiający nabożeństwo pogrzebowe, wysłał tylko maila z przeprosinami i propozycją zadośćuczynienia - dodał syn zmarłego w rozmowie z lokalnym serwisem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kuchciński nawet tego nie kryje. "Droga do upadku"

Z informacji przekazanych przez Archidiecezję Gdańską wynika, że pijany ksiądz został odsunięty od duszpasterstwa i skierowany na leczenie. To jednak nie koniec jego problemów.

Po tym jak sprawą pijanego księdza zainteresowały się media, do gdańskiej prokuratury i policji wpłynęło anonimowe zawiadomienie w tej sprawie. Mł. asp. Marek Kobiałko z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku powiedział serwisowi trojmiasto.pl, że "gdańscy policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą postępowanie sprawdzające w sprawie obrazy uczuć religijnych".

O obrazie uczuć religijnych mówi art. 196 Kodeksu karnego. Czytamy w nim, że "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Autor: ŁKU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić