PiS jako "zorganizowana grupa przestępcza". Jest decyzja sądu
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał decyzję dotyczącą wpisu na Twitterze przez prof. Wojciecha Sadurskiego. Prawnik określił PiS jako "zorganizowaną grupę przestępczą".
Członkowie PiS poczuli się urażeni i wytoczył proces profesorowi. Zarzucano mu naruszenie dóbr osobistych. Obóz władzy żądał 20 tys. złotych na cel społeczny.
5 tys. zł mandatu. Nagrali kierowcę na Podkarpaciu
Władze PiS chciały również, żeby na Sadurskiego nałożyć zakaz "dalszego naruszania dóbr osobistych partii". Poza tym partia chciała również zakazania "wypowiedzi, w których wskazuje, że działalność PiS można w jakikolwiek sposób zestawić z działalnością przestępczą" - podaje Gazeta Wyborcza.
PiS kontra prof. Wojciech Sadurski. Jest decyzja sądu
PiS przegrał rozprawę. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał oświadczenie, w którym zaznaczył, że rola partii jest specyficzna oraz że partia "musi się liczyć z daleko idącą krytyką, nawet wyrażoną w sposób ostry".
Wniosek złożony przez Prawo i Sprawiedliwość sąd uznał za "bezzasadny". Ponadto partia została obciążona kosztami postępowania.
Sędzia Sylwia Urbańska stwierdziła, że ta sprawa jest przykładem konfliktu dwóch wartości. Mowa o wolności słowa i prawie do dobrego imienia. Prymat miała dla niej wolność słowa. Sąd uznał, że wypowiedź profesora Sadurskiego miała charakter metaforyczny.
Przypomnijmy, że post, który PiS uznał za obraźliwy, pojawił się w przeddzień Marszu Niepodległości w 2018 roku. Profesor Sadurski tłumaczył, że jego sformułowanie było metaforą i chodziło tu o podkreślenie modus operandi.
Zobacz także: Wyniki wyborów 2020. Paweł Szefernaker: Potępiłbym każdego, kto obraziłby wyborców Trzaskowskiego