Pjongjang mówi "nie". Siostra Kim Dzong Una o ofercie Seulu

Kim Jo Dzong, siostra przywódcy Korei Północnej, skrytykowała działania Seulu, określając je jako "mrzonki". Odrzuciła także doniesienia o usunięciu głośników przy granicy.

.Pjongjang mówi "nie". Siostra Kim Dzong Una o ofercie Seulu
Źródło zdjęć: © Wikipedia
Jakub Artych

Kim Jo Dzong, wpływowa siostra Kim Dzong Una, zdecydowanie odrzuciła najnowsze próby pojednania ze strony Korei Południowej. Określiła je jako "mrzonki" i zdementowała informacje o usunięciu przez Pjongjang głośników wzdłuż granicy.

Kim Jo Dzong podkreśliła, że Korea Północna nie zamierza poprawiać relacji z Seulem. - Wielokrotnie wyjaśnialiśmy, że nie mamy woli poprawy stosunków z Republiką Korei -oświadczyła, cytowana przez agencję KCNA. Dodała, że to stanowisko zostanie utrwalone w konstytucji.

Wygłupy na dekoracjach świątecznych. Teraz cała Polska zobaczy, co zrobili

Jak podaje PAP, nowy rząd Korei Południowej, pod przewodnictwem prezydenta Li Dze Mjunga, podjął kroki mające na celu złagodzenie napięć, w tym zawieszenie propagandy i demontaż głośników.


Jednak Kim Jo Dzong zaprzeczyła, jakoby Pjongjang usunął swoje urządzenia, nazywając te doniesienia "bezpodstawnymi".

Kim skrytykowała również zmiany w planach manewrów wojskowych Korei Południowej z USA, twierdząc, że są one "bezskuteczne". Seul przełożył część ćwiczeń zaplanowanych na sierpień na późniejszy termin, co nie spotkało się z uznaniem Pjongjangu.

Brak dialogu z USA

Pjongjang nie jest zainteresowany wznawianiem rozmów z USA, dopóki głównym tematem pozostaje denuklearyzacja. Oba państwa koreańskie formalnie pozostają w stanie wojny od 1953 r., kiedy to konflikt zakończył się rozejmem, a nie traktatem pokojowym.

Eksperci zauważają, że retoryka Pjongjangu może być próbą nacisku na Seul i Waszyngton w kontekście dalszej obecności wojsk amerykańskich na Półwyspie oraz wspólnych ćwiczeń wojskowych, które Północ od lat uznaje za prowokację.

Tymczasem rząd Korei Południowej nie skomentował jeszcze bezpośrednio wypowiedzi Kim Jo Dzong, ale zaznaczył, że "droga do dialogu pozostaje otwarta".

Wybrane dla Ciebie
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+