Ryszard Kotys. Nie było księdza, nie było mszy. Na pogrzeb przyszła garstka
Ryszard Kotys został pochowany na cmentarzu w rodzinnym Lusowie w Wielkopolsce. Pogrzeb miał świecki charakter, a uczestniczyło w nim zaledwie kilka osób.
Ryszard Kotys, czyli Paździoch ze "Świata według Kiepskich" został już pochowany na cmentarzu w rodzinnym Lusowie. Pogrzeb miał świecki charakter. Nie było mszy, a na cichej uroczystości pojawiło się tylko kilka najbliższych aktorowi osób.
Ryszard Kotys pochowany w Lusowie
Pogrzeb był skromny ze względu na panującą pandemię. Fakt rozmawiał z księdzem z  miejscowości pod Poznaniem, w której mieszkał Kotys. Stąd wiadomo, że aktor nie miał katolickiego pochówku.
Czytaj także: Nie żyje gwiazda "Kiepskich". Ryszard Kotys miał 88 lat
U mnie nie było żadnej mszy. Skoro ktoś jest niewierzący, to nie ma mszy. To nie był pogrzeb katolicki – przekazał ks. Madejczyk.
Były rzecznik WOŚP odsłania karty. Mówi o kulisach pracy w fundacji
Jak ustalił serwis Fakt nie brakuje planów uczczenia pamięci aktora. Być może już wkrótce pojawi się miejsce imienia Ryszarda Kotysa.
Czytaj także: "Ferdek" żegna "Paździocha". Poruszające słowa
Myślę, że to jeszcze jest za szybko, ale jesteśmy otwarci na takie propozycje, bo mamy już parki, które noszą imię naszych mieszkańców, więc nic nie stoi na przeszkodzie – mówiła Agnieszka Rzeźnik inspektor ds. komunikacji społecznej w Urzędzie Gminy Tarnowo Podgórne.