Pokazali "carską wieś" Putina. Cała miejscowość w jego rękach

Prezydent Rosji Władimir Putin, podobnie jak rosyjscy cesarze z przeszłości, zbudował dla siebie "Carskie Sioło" – konglomerat posiadłości ziemskich w obwodzie moskiewskim wokół swojej oficjalnej rezydencji w Nowo-Ogariowie. Cała wieś należy do Putina lub jego bliskich i krewnych.

Pokazali "Carską Wieś" PutinaPokazali "Carską Wieś" Putina
Źródło zdjęć: © YouTube

Jak dowiedział się "Projekt", do tego celu wykorzystywano specjalnie podstawione osoby i zagraniczne spółki.

Posiadłość w Nowo-Ogariowie w obwodzie moskiewskim stała się rezydencją Putina zaraz po dojściu do władzy, a przypisał ją sobie na dożywotnie użytkowanie na mocy ustawy o gwarancjach dla byłego prezydenta.

"Carskie Sioło" Putina

Dziennikarze zwracają uwagę, że rezydencja została wyposażona w całości i można tam było znaleźć dosłownie wszystko - basen, łaźnia, siłownia, a w 2015 roku do rezydencji doprowadzono nawet tajną linię kolejową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polski dron w akcji na froncie. Celem rosyjska ciężarówka

Ale posiadłości Putina w tej podmoskiewskiej wsi nie ograniczają się jedynie do jego rezydencji. Okazuje się, że cała miejscowość jest własnością jego krewnych i bliskich.

Ziemie w okolicy zostały kupione przez zagraniczne spółki offshore, a następnie przekazane jego córkom, Marii i Katerinie.

Ziemie przekazane córkom

Kobiety zaczęły otrzymywać nieruchomości w pobliżu rezydencji Putina zaraz po ślubie, choć jak ustalił "Projekt", małżeństwa córek Putina nie były rejestrowane, dlatego należy mówić po prostu o wspólnym mieszkaniu.

Posag zaczęto przygotowywać potajemnie z wyprzedzeniem – jeszcze w połowie 2006 r. grunty sąsiadujące z rezydencją były kupowane przez zagraniczne firmy, które później faktycznie podzieliły majątek między obie dziewczyny.

Każda z posiadłości kosztuje co najmniej 1 mld rubli

Aby nikt się o tym nie dowiedział, żadna z posiadłości nie została zarejestrowana na córki Putina. Po ślubie ziemie Kateriny Putinej zostały przekazane jej mężowi - Kiryłowi Szamałowowi.

Jej matka, była żona Putina, Ludmiła, również zamieszkała obok swojej najmłodszej córki wraz ze swoim nowym mężem Arturem Oczeretnym.

Każda z posiadłości Putinowskiego "Carskiego Sioła" kosztuje co najmniej miliard rubli. Jednak bez względu na to, na kogo są zarejestrowane, ziemie należą osobiście do Prezydenta Rosji.

Warto podkreślić, 30 maja najważniejsze dla Putina miejsce było zagrożone atakiem dronów. Co najmniej jeden z nich został zestrzelony zaledwie cztery kilometry od rezydencji prezydenckiej w Nowo-Ogariowie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop