Polacy pobili Białorusinkę nad Wisłą. "Byłam bezbronna"

Wyrwali telefon i wyrzucili w krzaki. Była duszona i bita. Nikt nie zatrzymał się, aby pomóc leżącej na ziemi kobiecie. "Gazeta Wyborcza" opisuje wstrząsającą historię 29-letniej Białorusinki z Warszawy, którą padła ofiarą trojga agresywnych Polaków.

Kobieta została napadnięta w Warszawie.Kobieta została napadnięta w Warszawie.
Źródło zdjęć: © Pixabay
Mateusz Kaluga

Katia od 12 lat mieszka w Warszawie. W minioną niedzielę ok. godziny 21 Wybrzeżem Gdańskim wracała z wycieczki rowerowej. Wspinając się jednośladem pod stromy odcinek zauważyła trzy osoby, które stały na całej szerokości jezdni.

Na drodze rowerowej w tym miejscu stoją dwa słupki. – Musiałam odpiąć buty, zejść z roweru i przecisnąć się między stojącymi tam ludźmi. Wcześniej poprosiłam, żeby się przesunęli. "A co, taka gruba jesteś?", usłyszałam w odpowiedzi. Wsiadłam z powrotem na rower, odwróciłam się i pokazałam im środkowy palec – cytuje młodą kobietę "Wyborcza".

Gest wściekłej kobiety rozsierdził grupę. Jeden z mężczyzn puścił się biegiem za kobietą, krzycząc i ją zatrzymał. Gdy kobieta wyjęła telefon, by nagrać zajście, napastnicy wyrwali jej urządzenie i wyrzucili. Jeden z mężczyzn chwycił ją od tyłu i zaczął dusić. Powalili ją na ziemię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lenka Kliment o swojej diecie i powrocie do TZG. Z kim chciałaby zatańczyć?

Wiosną w centrum miasta została zgwałcona Liza, a tak jak ona pochodzę z Białorusi. Zaczęłam krzyczeć, tuż przy drodze przejeżdżało mnóstwo samochodów, nikt się nie zatrzymał, nikt nie zareagował. Leżałam na ziemi, byłam bezbronna. W końcu jeden z kierowców się zatrzymał, kobieta, która mnie zaatakowała, wyrzuciła telefon w krzaki, chyba chciała go wrzucić do Wisły. Razem z drugą kobietą i mężczyzną uciekli – opowiada dziewczyna "Gazecie Wyborczej".

Napadnięta kobieta zgłosiła napad na policję

Katia w rozmowie z portalem mówi, że ostatecznie udało jej się dotrzeć do domu. Następnie udała się na policję i SOR.

Policjant przyjmujący ode mnie zgłoszenie nie był zbytnio zainteresowany moją sprawą, dopiero policjantka, która przejęła zgłoszenie, wykazała się większą empatią. W szpitalu zostałam zbadana, przez kilkanaście godzin bolała mnie głowa i plecy, mam delikatny uraz kręgosłupa – mówi dziewczyna.

W tym momencie trwa analiza materiału dowodowego przez biegłych - przekazuje "Wyborczej" podinsp. Elwira Kozłowska z komisariatu policji na Żoliborzu. Niebawem policjanci zdecydują, czy sprawa zostanie skierowana do prokuratury, czy zajmą się nią funkcjonariusze. Do zawiadomienia zostało dołączone badanie ze szpitala.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"