Zdjęcia obiegły Facebooka. Bareja wiecznie żywy w Poznaniu

Drogowcy z Poznania prowadzili nietypowe prace na jednej z dróg. Nie uszło to uwadze mieszkańcom osiedla, którzy uwiecznili ich aparatem, a fotografie opublikowali na Facebooku.

Drogowcy z Poznania Drogowcy z Poznania
Źródło zdjęć: © Facebook

Rozwiązania na polskich drogach potrafią zaskoczyć. Zdjęcia nietypowych napraw są często materiałem, który służy internautom do tworzenia memów. Niewątpliwie "projekt", który zrealizowali poznańscy drogowcy, może wywołać uśmiech na niejednej twarzy.

Poznańscy drogowcy przeprowadzili naprawę jednej z podziurawionych dróg. Łatanie wywołało wielkie zainteresowanie wśród mieszkańców osiedla Podolany. Ci nie ukrywali swojego zdziwienia, gdy zobaczyli, że do wypełnienia ubytków na drodze o charakterze gruntowym użyto asfaltu. Niecodzienny widok sfotografowano, a zdjęcia opublikowano na Facebooku. Trzeba przyznać, że scena wyglądała niczym kadr z filmu Stanisława Barei.

Mieszkańcom korzystającym z drogi nie spodobały się efekty prac drogowców. Wielu z nich wyśmiało je w komentarzach na Facebooku. Rada Osiedla Podolany zwróciła się z prośbą o wyjaśnienie do Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu. W odpowiedzi uzasadniono, że zastosowane rozwiązanie jest tymczasowe.

To jest tymczasowe układanie masy na zimno, aby zapewnić przejezdność tymczasową mieszkańcom - przyznał ZDM.

Sprawa remontu drogi zyskała ogólnopolski rozgłos. Głos w sprawie postanowiła zabrać rzeczniczka ZDM, Agata Kaniewska. Wyjaśniono, że łatana droga jest tylko w części gruntowa, dlatego zdecydowano się na wylanie asfaltu.

Ważne jest przede wszystki to, że odcinek, który łatamy asfaltem nie jest gruntowy – jest utwardzony materiałem pofrezowym, dlatego go nie równamy, a łatamy ubytki: Ulica Wicherkiewicz jest w części gruntowa, a w części utwardzona pofrezem. Odcinek gruntowy był wczoraj równany. Dziś Zakład Robót Drogowych prowadził prace na drugim odcinku. Ubytki w nawierzchni były tam łatane masą asfaltową. Zastosowanie punktowo pofrezu lub tłucznia byłoby nieskuteczne, nie można właściwie zagęścić takiego materiału na tak utwardzonej drodze. Niezagęszczony materiał zostałby wyrzucony z ubytków przez koła przejeżdżających samochodów - oświadczyła rzecznik.

Pozwy za lockdown do wygrania? "Wątpliwe". Mec. Walczak zwraca uwagę na to, co zrobił premier

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył