Polak zastał to w hotelu w Egipcie. Tiktoker wszystko zrelacjonował
Polski turysta liczył na luksusowy wypoczynek w Egipcie. Zamiast tego spotkał się z brudem i rozczarowaniem. Tiktoker zrelacjonował, co spotkało go w hotelu w Hurghadzie.
Najważniejsze informacje
- TikToker @dalekojeszczetravel ujawnił kulisy pobytu w egipskim hotelu.
- Zamiast luksusu, trafił na brud, uszkodzone wyposażenie i fatalną obsługę.
- Jego relacja szybko zdobyła popularność w mediach społecznościowych.
Wakacje w Egipcie od lat przyciągają Polaków niskimi cenami i obietnicą egzotyki. Jednak nie zawsze oferta pokrywa się z rzeczywistością. Przekonał się o tym autor kanału @dalekojeszczetravel, który postanowił podzielić się swoimi doświadczeniami z hotelu reklamowanego jako "deluxe".
Po przyjeździe turysta zastał pokój o wiele mniejszy niż się spodziewał. Łóżko było brudne, a pościel nosiła ślady zaschniętej krwi. Meble i podłoga były w opłakanym stanie, a kontakt z recepcją okazał się niemożliwy. Jak ironizował TikToker, "myślisz, że jak będzie źle i zadzwonisz na recepcję, to oni to ogarną? Dlatego odcięli ci dostęp do telefonu. Są krok przed tobą".
Tiktoker zastał nieprzyjemne warunki w egipskim hotelu
Hotel miał oferować liczne udogodnienia, jednak rzeczywistość była inna. Basen miał popękane dno, a woda w aquaparku wydzielała nieprzyjemny zapach. Leżaki były zużyte, a jedynym plusem okazała się bliskość morza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Markowska musiała zrezygnować z koncertu Quebonafide. Co myśli o spekulacjach dotyczących dissowania Natalii?
Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy osób, które miały podobne przeżycia. "Całą prawdę Pan mówi. Byłam koszmar. Pokoje brudne, basen też. Trawnik sztuczna trawa. Jedzenie masakra. Meble rozpadają się, podłogi tragedia. W recepcji zero pomocy" – napisała jedna z internautek.
Część komentujących zwraca uwagę, że niska cena często oznacza kompromisy w jakości. Jeden z użytkowników zapytał: "To jeszcze nikt nie wie, że w biurach podróży polecają najgorsze hotele, które im nie schodzą?". Relacja TikTokera stała się przestrogą dla innych turystów, by dokładnie sprawdzać opinie przed rezerwacją.