aktualizacja 

Polak zastrzelony w Szwecji. Rodzina oskarża. "Mam dość"

1408

Na ulicach Sztokholmu rozegrał się prawdziwy dramat. 39-letni Polak został zastrzelony, po tym jak zwrócił uwagę grupie młodzieży. Zginął na oczach 12-letniego syna. Rodzina Michała nie może uwierzyć w to, co się stało.

Polak zastrzelony w Szwecji. Rodzina oskarża. "Mam dość"
Polak zastrzelony w Sztokholmie. Zginął na oczach 12-letniego syna (archiwum prywatne)

W środę, 10 kwietnia 2024 roku wieczorem, w sztokholmskiej dzielnicy Skarholmen, doszło do tragedii. 39-letni mężczyzna będąc w drodze z dzieckiem na basen, został zamordowany strzałem w głowę. Padł on ze strony grupy młodzieży, z którą wdał się w dyskusję.

W czwartek, 11 kwietnia, Polska Agencja Prasowa otrzymała informację od szwagra zamordowanego, iż był on Polakiem mieszkającym w Szwecji.

Gazety "Aftonbladet" oraz "Expressen" piszą, że mężczyzna już wcześniej wykazywał postawę obywatelską, kontaktował się z policją w sprawie młodzieżowych grup, które handlują narkotykami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 15.03
Nie chciał, aby jego syn dorastał w takim środowisku - informują media.

Szwedzcy politycy uczcili pamięć zastrzelonego mężczyzny. "Przychodzą tutaj i są fałszywi"

W przejściu pod wiaduktem złożył kwiaty Ulf Kristersson, szwedzki premier. Polityk napisał w oświadczeniu, że przybył, aby "zaszczepić (w ludziach) odwagę". "Nigdy nie poddamy się. Pokonamy gangi" - podkreślił.

Podeszli do nas, przeprosili i przywitali się. Później poszli do kamer, a następnie do domu. Mam dość tej fałszywej gry. Zwłaszcza, że ​​mój brat musiał zapłacić życiem za to, że chciał się postawić - powiedziała szwedzkim mediom siostra zastrzelonego Polaka.

- Przychodzą tutaj i są fałszywi. To nie jest w porządku. Cała krew jest na ich rękach. Teraz to usłyszą. Mam nadzieję, że wszyscy odważą się zabrać głos i powiedzieć, co myślą, a nie tylko odwzajemnić uśmiech - dodała.

Polak zastrzelony w Szwecji na oczach syna. "Był bardzo zaangażowanym i dobrym ojcem"

Podkreśliła, że dla jej brata "bardzo ważne było dawanie przykładu". - Chciał dać przykład swojemu synowi, był bardzo zaangażowanym i dobrym ojcem. Pozostawia po sobie ogromną pustkę - stwierdziła.

Siostrze 39-letniego Michała na miejscy zdarzenia towarzyszyła najlepsza przyjaciółka Susanne, matka 12-letniej Adriany, która została zastrzelona w Botkyrce w 2020 roku.

To jest okropne. Nie mogę uwierzyć, że jestem tutaj z moją najlepszą przyjaciółką, która przez ostatnie cztery lata była dla mnie ogromnym wsparciem. Teraz stoję tutaj, aby ją pocieszyć. Nie mogę zebrać myśli - powiedziała Susanne w rozmowie z szwedzkimi mediami.

Głos zabrał również Elias, szwagier zamordowanego Polaka. - Zastrzelili człowieka, ale dla nich to pewnie nic nie znaczy. Ale ta osoba zniknęła z tego świata. Rodzice stracili syna i muszą go pochować. Moja żona, jego siostra, straciła brata. A jego syn, który widział wszystko na własne oczy, będzie miał traumę do końca życia - powiedział.

Warto zaznaczyć, że od początku marca w dzielnicy Skarholmen doszło do dwóch innych strzelanin, w których zginęła jedna osoba, a druga została ranna.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Źródło: o2.pl, aftonbladet.se, expressen.se, PAP

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić