Polak zgwałcony w niemieckim metrze. Na ławie oskarżonych Afgańczyk

13 września w Monachium rozpocznie się proces w sprawie młodego Polaka, zgwałconego w zeszłym roku na tamtejszej stacji metra - podają niemieckie media. Oskarżonym o dokonanie tego brutalnego przestępstwa jest 21-letni Afgańczyk.

Stacja metra w Monachium, na której doszło do brutalnego gwałtu Stacja metra w Monachium, na której doszło do brutalnego gwałtu
Źródło zdjęć: © Wikipedia
Bartłomiej Nowak

Sprawą gwałtu w metrze zajmie się Sąd Okręgowy w Monachium. Na ławie oskarżonych zasiądzie 21-letni Afgańczyk, który jest podejrzany o brutalne zgwałcenie 18-letniego Polaka - czytamy w welt.de.

Niemiecka prasa przypomina, że dramat w monachijskim metrze odbił się szerokim echem w Niemczech i Polsce. Nie obyło się też bez upolityczniania sprawy. Ówczesny polski premier Mateusz Morawiecki skomentował sprawę w mediach społecznościowych.

Młody Polak został zgwałcony przez migranta z Afganistanu w Monachium. Takie są skutki polityki otwartych granic – napisał Morawiecki na platformie X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźne odkrycie w stawie. Wędkarz zbladł po wyłowieniu reklamówki z wody

Według ustaleń śledztwa 21-letni mężczyzna z Afganistanu miał przez pół godziny gwałcić pijanego i bezbronnego Polaka na stacji metra Max-Weber-Platz w Monachium. Dramat rozegrał się w sierpniową noc 2023 r., zaraz po ostatnim kursie pociągi.

Kamery monitoringu zarejestrowały część zdarzenia, co pomogło w szybkim zidentyfikowaniu i zatrzymaniu sprawcy. Monachijska policja podkreśliła, że stan Polaka w chwili napaści nie pozwalał mu na obronę przez napastnikiem.

Podejrzany o dokonanie tej zbrodni od miesięcy przebywa w areszcie. Niemiecka prokuratura zgromadziła wystarczającą ilość dowodów, by oskarżyć go o gwałt i kradzież. Polak, który był ofiarą, po przesłuchaniach i przedstawieniu dowodów powrócił do Polski.

Sprawa odbiła się szerokim echem w Niemczech. Tamtejsze media, takie jak "Die Welt" i "Bild", pisały o "barbarzyńskim przestępstwie seksualnym" i pytały: "Dlaczego nikt nie pomógł ofierze?".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Terapia czy więzienie? Kontrowersje wokół ośrodka pod Warszawą
Terapia czy więzienie? Kontrowersje wokół ośrodka pod Warszawą
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos