Policja ewakuowała jarmark. Już wiadomo, co było w walizce

W sobotni późny wieczór niemieckie służby ewakuowały jarmark bożonarodzeniowy w Kolonii. Powodem był porzucony bagaż, który wzbudził podejrzenia policji. Natychmiast ogłoszono alarm.

Policja ewakuowała jarmark w Kolonii. Znamy powódPolicja ewakuowała jarmark w Kolonii. Znamy powód
Źródło zdjęć: © Getty Images, ksta.de
Mateusz Domański

Pirotechnicy z Krajowego Urzędu Kryminalnego bardzo szybko przybyli na miejsce zdarzenia, by dokładnie zbadań zawartość walizki - informuje "Bild".

Po północy alarm został odwołany. Ustalono bowiem, że w walizce nie było materiałów wybuchowych. Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy, w środku znajdował się piasek zapakowany w plastikowe torby.

Znaleźliśmy tylko piasek - oznajmiła policja w oficjalnym komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy o rządzie Tuska. Nie brakowało mocnych słów

"Bild" ustalił, że policja zakłada dwa scenariusze. Albo ktoś chciał wywołać dużą akcję policyjną, albo po prostu walizka należała do kogoś z kręgów narkotykowych lub alkoholowych.

Incydent w Kolonii. Odsłonili kulisy

Walizkę znalazły służby ochrony jarmarku. Jak ustalił "Bild", początkowo znajdowała się na terenie jarmarku, a następnie została przeniesiona przez ochroniarzy poza jego obszar. W związku z zagrożeniem cały teren Rudolfplatz został ewakuowany oraz szczelnie odgrodzony.

Ewakuacja Rudolfplatz i zamieszanie wokół porzuconego bagażu doprowadziły do chwilowego przerwania świątecznego nastroju. Na szczęście nie wykryto żadnego niebezpieczeństwa.

Policja nadal bada tę sprawę. Teraz służby chcą ustalić, kto zostawił walizkę na jarmarku i dlaczego to zrobił - podaje ksta.de.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jest za darmo. Zaleca go 2/3 psychiatrów w Polsce
Jest za darmo. Zaleca go 2/3 psychiatrów w Polsce
Zaczepił o stalową linkę na drodze. Doszło do poważnego wypadku
Zaczepił o stalową linkę na drodze. Doszło do poważnego wypadku
Sceny w Załucznem. Przyjechali energetycy, w ruch poszła siekiera
Sceny w Załucznem. Przyjechali energetycy, w ruch poszła siekiera
Wybuch gazu w Chełmnie. Jedna osoba nie żyje; trwa akcja ratunkowa
Wybuch gazu w Chełmnie. Jedna osoba nie żyje; trwa akcja ratunkowa
Cztery loty tygodniowo. Wizz Air otwiera nowe połączenie Polski i Niemiec
Cztery loty tygodniowo. Wizz Air otwiera nowe połączenie Polski i Niemiec
"Ten sezon miał być spokojny". Wyjątkowe znalezisko na dnie jeziora Lednica
"Ten sezon miał być spokojny". Wyjątkowe znalezisko na dnie jeziora Lednica
Szokujące doniesienia ze Strefy Gazy. Porównali zdjęcia satelitarne
Szokujące doniesienia ze Strefy Gazy. Porównali zdjęcia satelitarne
Tylko zajrzeli między tuje. Takie odkrycie na posesji 42-latka
Tylko zajrzeli między tuje. Takie odkrycie na posesji 42-latka
Funkcjonariusz SG skazany za przejechanie psa. "Miał możliwość wyhamowania"
Funkcjonariusz SG skazany za przejechanie psa. "Miał możliwość wyhamowania"
Psy zagryzły 46-latka. Nowa decyzja sądu ws. właściciela czworonogów
Psy zagryzły 46-latka. Nowa decyzja sądu ws. właściciela czworonogów
Policja szuka księdza. Tajemnicze zaginięcie w Warszawie
Policja szuka księdza. Tajemnicze zaginięcie w Warszawie
Niemcy piszą o polskiej elektrowni. "To punkt zwrotny"
Niemcy piszą o polskiej elektrowni. "To punkt zwrotny"