Incydent miał miejsce na ulicy 11 Listopada w Radomiu. Młody mężczyzna, włączając się do ruchu, doprowadził do poślizgu pojazdu, stwarzając tym samym zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze. Zdarzenie zauważył funkcjonariusz policji, który niezwłocznie zareagował.
Na miejsce przyjechał policyjny patrol, który sprawdził w policyjnych systemach zarówno 19-letniego kierowcę, jak i jego pojazd. Za popełnione wykroczenie młody kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5000 złotych oraz 10 punktami karnymi - informuje Justyna Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze zatrzymali także dowód rejestracyjny pojazdu, ponieważ auto nie spełniało wymaganych norm technicznych. Okazało się, że kierowca miał zamocowaną na rzepy tablicę rejestracyjną.
Mandat za driftowanie. Policja ostrzega
Nieostrożne zachowanie lub chęć zaimponowania innym może prowadzić do wypadku, który skutkuje poważnymi obrażeniami, a nawet utratą życia. Policja apeluje do kierowców, zwłaszcza młodych, by nie przeceniali swoich umiejętności za kierownicą. Szczególna ostrożność jest niezbędna, zwłaszcza w obecnych warunkach atmosferycznych.
- Wprowadzanie pojazdu w poślizg nie jest dobrym pomysłem, szczególnie gdy wykonuje się go w miejscu ogólnodostępnym obok innych uczestników ruchu drogowego. Nigdy nie można mieć pewności, że nie straci się panowania nad pojazdem, który chwilę wcześniej celowo wprowadziło się w poślizg. Spacerująca chodnikiem osoba może stać się przypadkową ofiarą nieodpowiedzialnego zachowania - informuje Policja Mazowiecka.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, każdy, kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, nie zachowując odpowiedniej ostrożności, stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, może zostać ukarany grzywną.
Czytaj także: Na lotnisku pojawiły się tajemnicze "prześwietlarki". Nie wiadomo, gdzie wysyłają metadane