Policja szuka tych kierowców. "Zapraszamy pilnie na komendę"

"Tych Panów zapraszamy pilnie na komendę" - napisali policjanci z Piaseczna, publikując wizerunek czterech mężczyzn. Mieli oni "zapomnieć" zapłacić za paliwo na jednej ze stacji benzynowych. Proszą też o pomoc osoby, które mogą ich znać.

Policja szuka "zapomnialskich" Policja szuka "zapomnialskich"
Źródło zdjęć: © Policja

Policja z Piaseczna (woj. mazowieckie) apeluje w nietypowej sprawie. Funkcjonariusze z zespołu ds. wykroczeń próbuje namierzyć kierowców, którzy na jednej z lokalnych stacji benzynowych "zapomnieli zapłacić na stacjach za zatankowane paliwo".

Policja szuka "zapominalskich"

Na stronie piaseczyńskiej komendy udostępnione zostały zdjęcia "zapomnialskich". Jak się okazuje, takie wykroczenie popełnił niejeden kierowca. Funkcjonariusze proszą o pomoc osoby, które mogą znać mężczyzn ze zdjęcia.

Policjanci apelują by każdy, kto rozpoznaje któregokolwiek ze sprawców lub posiada jakiekolwiek informacje o tych mężczyznach, zgłosił to do policji. "Można przekazać je również anonimowo, kontaktując się bezpośrednio z policjantem zajmującym się tymi sprawami pod numerem tel. 47 72 45 241 lub z oficerem dyżurnym Komendy Powiatowy Policji w Piasecznie tel. 47 72 45 213" - proszą policjanci.

Informacje można także przesłać mailowo na adres: oficer.prasowy.piaseczno@ksp.policja.gov.pl - informuje piaseczyńska policja.

"Zapraszamy do złożenia pilnej wizyty"

"Jednocześnie zapraszamy zapominalskich kierowców do złożenia pilnej wizyty w piaseczyńskiej komendzie" - czytamy na stronie piaseczyńskiej policji.

Kradzieże na stacjach benzynowych to niestety częste zjawisko. Jak opisuje policja, w większości przypadków mechanizm kradzieży jest taki sam. Pod dystrybutor podjeżdża samochód, z którego wysiada kierowca lub pasażer pojazdu i tankuje paliwo. Często zdarza się, że złodzieje kradną znaczne ilości paliwa, większe niż te, które mieszczą się w fabrycznych zbiornikach pojazdów.

Samochody są przystosowane do kradzieży

Sprawcy zmieniają konstrukcję zbiornika paliwa, przystosowując go specjalnie do kradzieży. Po zatankowaniu osoba szybko wsiada do pojazdu i odjeżdża.

"Zdarza się też, że w natłoku klientów w sklepie na stacji paliw sprzedawca dopiero po jakimś czasie zauważy kradzież i powiadomi o tym policję" - opisują funkcjonariusze.

#dziejesiewmoto: horror z Rostowa, największa stacja benzynowa świata i nietypowe ścieżki rowerowe

Wybrane dla Ciebie

"Trochę nas to zszokowało". Oto, co spotkało Polaków w Chorwacji
"Trochę nas to zszokowało". Oto, co spotkało Polaków w Chorwacji
Tragiczny finał pasji. Nie żyje Felix Baumgartner
Tragiczny finał pasji. Nie żyje Felix Baumgartner
Obce gatunki w sercu puszczy. Grasują po Kampinosie
Obce gatunki w sercu puszczy. Grasują po Kampinosie
Kamera zarejestrowała przerażający moment. "Myślałem, że piorun uderzył we mnie"
Kamera zarejestrowała przerażający moment. "Myślałem, że piorun uderzył we mnie"
Rosyjski generał skazany. W tle milionowe defraudacje
Rosyjski generał skazany. W tle milionowe defraudacje
Atak w Olecku. Najpierw wiatrówką, potem mieczem
Atak w Olecku. Najpierw wiatrówką, potem mieczem
19-latek uciekł ze szpitala. Policja apeluje o pomoc
19-latek uciekł ze szpitala. Policja apeluje o pomoc
Szukają 27-letniego turysty. Wyruszył w Pireneje ponad tydzień temu
Szukają 27-letniego turysty. Wyruszył w Pireneje ponad tydzień temu
Nagrywał filmy z ekstremalnych wypraw. Z ostatniej nie wrócił
Nagrywał filmy z ekstremalnych wypraw. Z ostatniej nie wrócił
Polak zamordowany w Grecji. Na jaw wychodzą szokujące szczegóły
Polak zamordowany w Grecji. Na jaw wychodzą szokujące szczegóły
Brutalny atak w Chełmie. Użyli kastetu i broni gazowej
Brutalny atak w Chełmie. Użyli kastetu i broni gazowej
Psom aż wystawały kości. Jest ruch prokuratury wobec właścicielki hodowli
Psom aż wystawały kości. Jest ruch prokuratury wobec właścicielki hodowli