Policjanci pobili się na imprezie. Finał głośnego śledztwa

9

Dwóch policjantów pobiło się podczas prywatnej imprezy w Kaliszu. Z ustaleń śledczych wynikało, że 37-latek adorował żonę kolegi, za co otrzymał od niego silny cios w twarz. Ostatecznie pierwotne śledztwo zostało umorzone, a cała sprawa przybrała niespodziewany obrót.

Policjanci pobili się na imprezie. Finał głośnego śledztwa
Jest finał śledztwa ws. bójki policjantów z Kalisza (policja.pl)

Awantura miała miejsce w lutym br. w Pruszkowie w gminie Blizanów. Podczas spotkania towarzyskiego policjantów po służbie doszło do kłótni między dwoma funkcjonariuszami Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Nieoficjalnie mówi się, że 33-latek był zazdrosny o żonę, którą miał adorować jego 37-letni kolega po fachu. Przepychanka słowna szybko przeszła do rękoczynów.

W wyniku bójki jeden z mundurowych doznał pęknięcia oczodołu, 37-latek kilka dni spędził w szpitalu. Drugi z mężczyzn usłyszał zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu, wszczęto wobec niego także postępowanie dyscyplinarne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odkrycie przy brzegu jeziora pod Giżyckiem. Spacerowicz natychmiast wezwał służby

Bójka policjantów na imprezie. Jest akt oskarżenia

Pierwotne śledztwo zostało umorzone, a teraz to 37-latek, który po awanturze wylądował na oddziale, będzie odpowiadał przed sądem. Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim postawiła mu aż cztery zarzuty.

Pierwszy dotyczył grożenia trzem ustalonym pokrzywdzonym pozbawieniem życia. W przypadku dwóch kolejnych czynów zarzuty dotyczą spowodowania obrażeń ciała na okres poniżej siedmiu dni u dwóch osób - przekazał radiu Centrum prokurator Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Czwarty zarzut dotyczy umyślnego uszkodzenia samochodu. Straty poniesione w wyniku zniszczenia pojazdu wynoszą 16,8 tys. zł. 37-latkowi grozi do 5 lat więzienia. Mieszkaniec Kalisza nie przyznaje się do winy, złożył już zażalenie na decyzję prokuratury o umorzeniu poprzedniego postępowania.

Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić