Łukasz Maziewski
Łukasz Maziewski| 

Policjanci ruszają do galerii. Od mandatu nie będzie łatwo się wymigać

356

Fala pandemii koronawirusa nie wygasa. Rząd zdecydował więc o pewnych obostrzeniach, które będą obowiązywały w okresie świątecznym oraz na przełomie starego i nowego roku. A policjanci będą mieli za zadanie m.in. kontrolować noszenie maseczek ochronnych w sklepach. O tym, w jaki sposób będzie się to odbywało, opowiadają nam sami funkcjonariusze.

Policjanci ruszają do galerii. Od mandatu nie będzie łatwo się wymigać
Policja będzie ostrzej pilnować maseczek (AKPA)

Policjanci będą mieli więcej obowiązków. W związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem, ściślej przestrzegane będzie noszenie maseczek ochronnych w miejscach publicznych. Mogą posypać się mandaty.

Piotr (imię rozmówcy zmienione), policjant z Warszawy opowiada o2.pl, że kontrole będą częstsze, a pod "ostrzałem" znajdą się przede wszystkim galerie handlowe i sklepy wielkopowierzchniowe.

Policjanci będą mogli za brak maseczki wypisać mandat. Wysokość? Nawet 500 zł. I aby nie było to, tak jak w minionym roku, kwestionowane przez sądy, będą mogli powoływać się na przepisy ustanowione przez właścicieli galerii bądź sklepu wielkopowierzchniowego.

No, na logikę: wzrasta ilość zachorowań, to i kontrolować trzeba więcej, prawda? A poza tym to przecież żadna tajemnica - wzrusza ramionami Marcin, funkcjonariusz prewencji z zachodniej Polski.
Zobacz także: Nowe obostrzenia? Poseł nie przebierał w słowach
Na sklepie wisi tabliczka czy kartka, że wejść do środka można tylko w maseczce na twarzy? To znaczy, że takie są wymogi właściciela obiektu. Nie stosujesz się - może wpaść mandacik. Proste, nie? - tłumaczy Piotr.

Dodaje, że kontrole będą mieli prowadzić przede wszystkim funkcjonariusze służby patrolowej. Ci, których najczęściej widzimy na ulicach naszych miast w patrolach samochodowych i pieszych. Ale nie tylko. Mogą zostać włączone do działań także wydziały wywiadowczo-patrolowe. Czyli policjanci patrolujący ulicę bez formalnego umundurowania.

Przede wszystkim jednak obowiązki te spadną na patrolówkę i dzielnicowych. A co z osobami przebywającymi na kwarantannach? Jak słyszymy od policjanta z Warszawy, te mieliby sprawdzać policjanci służby kryminalnej z KSP. Ale to się im nie podoba. I trudno się dziwić, gdyż jako funkcjonariusze kryminalni nie powinni "świecić" twarzami.

Te decyzje należeć jednak mają do szefów poszczególnych stołecznych komend rejonowych. Nie wiadomo jeszcze jak będą wyglądały kontrole kościołów.

Nic nie wiemy, póki co. Tam to wiesz, wirus nie sięga - śmieje się Piotr.

Nowe obostrzenia - co się zmieni?

Niektóre z obostrzeń (jak limit 30 proc. miejsc w restauracjach, kinach, barach, hotelach i na obiektach sportowych czy zamknięcie dyskotek) obowiązują od środy. Tak samo jest z obowiązkowymi testami dla osób zamieszkujących ze zdiagnozowanymi chorymi na COVID-19, niezależnie od certyfikatu zaszczepienia. Z kolei od 20 grudnia do 9 stycznia nauka będzie się odbywała w systemie zdalnym. Przedszkola i żłobki pozostaną jednak otwarte.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić