Policjant biegł po życie. Dosłownie. Dramatyczne sceny w Sulęcinie

W trakcie patrolu policjanci zauważyli zrozpaczonych rodziców, którzy próbowali ratować swoje dziecko. Chłopczyk miał problemy z oddychaniem. Policyjna interwencja okazała się niezwykle cenna.

Dzielni policjanci uratowali dziesięciomiesięcznego chłopcaDzielni policjanci uratowali dziesięciomiesięcznego chłopca
Źródło zdjęć: © Policja
Mateusz Domański

Ten dzień policjanci z Sulęcina zapamiętają do końca życia. Starszy sierżant Rafał Radecki wraz z sierżantem Łukaszem Płonką zauważyli rodziców wołających o pomoc. Problemy miało ich dziesięciomiesięczne dziecko. Synek nie mógł złapać oddechu.

Chłopczyk był siny. Tracił przytomność. Czasu na działanie było więc niewiele. Policjanci natychmiast wkroczyli do akcji.

Mundurowi zabrali rodziców z dzieckiem do radiowozu. Następnie pognali na sygnale do Szpitala Powiatowego w Sulęcinie.

Dramatyczny bieg z happy endem

Gdy już udało się dojechać do placówki, funkcjonariusz przejął chłopczyka z rąk matki i ze wszystkich sił gnał po pomoc w kierunku oddziału ratunkowego. Tam na malucha czekali medycy, którzy ustabilizowali funkcje życiowe.

Jak podkreślają sami policjanci, sytuacja, z którą przyszło się im zmierzyć była niezwykle stresująca. Będąc prywatnie tatą, widok tak małego chłopca próbującego złapać oddech, na długo pozostaje w pamięci. Liczy się jednak szybkie i skuteczne działanie. W tym przypadku nasi mundurowi spisali się na medal - czytamy na stronie policja.pl.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody