Nagrali nagą parę w toalecie. Seks w poznańskim klubie X-Demon

98

W sobotę para kochanków zamknęła się w toalecie jednego z poznańskich klubów. Zablokowana kabina zaniepokoiła innych klubowiczów, więc poprosili o interwencję ochroniarzy. Gdy ochronie udało się otworzyć drzwi ujrzeli nagą parę, która właśnie oddawała się miłosnym igraszkom. Incydent został nagrany przez jednego z klubowiczów. Autorowi filmu może grozić do 5 lat więzienia.

Nagrali nagą parę w toalecie. Seks w poznańskim klubie X-Demon
Stopklatka z kontrowersyjnego nagrania z klubu w Poznaniu (Internet)

W sobotę w klubie X-Demon w Poznaniu doszło do wstydliwego incydentu. Para kochanków zamknęła się w toalecie i postanowili w ukryciu oddać się namiętnym igraszkom. Zdenerwowani klubowicze czekający w kolejce poprosili o interwencję ochronę klubu. Kiedy ochroniarze otworzyli drzwi wszystkim dookoła ukazał się widok zawstydzonej i rozebranej pary.

Całe zdarzenie filmował jeden z klubowiczów. Nagranie na którym widać zawstydzoną parę kochanków, którzy próbują zamknąć drzwi toalety szybko trafiło do sieci. Teraz autorowi wideo może grozić nawet do 5 lat więzienia.

Jak poinformował rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak w rozmowie z portalem epoznan.pl nagrana kobieta i mężczyzna mogą dochodzić swoich praw z art. 191a kodeksu karnego.

Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Co istotne, ściganie w takim przypadku następuje na wniosek pokrzywdzonego, a kara może spotkać nie tylko osobę, która nagrała filmik, ale także każdą osobę, która ten film przesłała dalej - informuje Borowiak

Jak mówi Borowiak para kochanków, którzy uprawiali seks w klubowej toalecie nie złamali prawa. Wprawdzie dopuszczenie się publicznie nieobyczajnego wybryku jest traktowane jako wykroczenie i jest zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 1500 złotych. Trudno tu jednak mówić o publicznym wybryku, gdyż para była zamknięta w toalecie, którą siłą otworzyli ochroniarze.

Zobacz także: Julia Wieniawa: "Seks nie jest tematem tabu"
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić