aktualizacja 

Policjant nie wyłączył kamery. Całe nagranie trafiło na Facebooka

216

Na terenie województwa lubuskiego doszło do spektakularnego pościgu. Policjanci ruszyli w pogoń za motocyklistą, który na ich oczach wywrócił się na drodze. Funkcjonariusze opublikowali w mediach społecznościowych wideo obrazujące przebieg zdarzenia.

Policjant nie wyłączył kamery. Całe nagranie trafiło na Facebooka
Policjanci ruszyli w pościg za motocyklistą (Policja)

Niecodzienne sceny nagrano 6 sierpnia. Policjanci służby patrolowej zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy. Nagle podczas legitymowania kierowcy na poboczu obok nich wywrócił się motocyklista. Zaniepokojeni funkcjonariusze ruszyli sprawdzić, czy kierującemu jednośladem nic się nie stało. Poprosili go również, aby zjechał na bok.

Zdarzenie było nagrywane na kamerze umieszczonej na mundurze jednego z policjantów. Motocyklista pomimo próśb mundurowych wstał i zaczął uciekać swoim motocyklem. Funkcjonariusze wsiedli do radiowozu i rozpoczęli za nim pościg. Mężczyzna nie reagował jednak na sygnały świetlne i dźwiękowe, kontynuując ucieczkę. W pewnym momencie kierujący jednośladem skręcił w boczną uliczkę, a następnie zjechał na leśną ścieżkę

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Pościg był kontynuowany w lesie. Tam policja na leśnej drodze wyprzedziła uciekiniera, aby zajechać mu drogę. Ten szukając alternatywnych ścieżek zjechał na piach, co doprowadziło do jego kolejnej wywrotki. Zdeterminowany motocyklista wstał po upadku i starał się uciec policjantom pieszo. Sztuka ta nie udała mu się, dlatego niedługo później został aresztowany.

Był pod wpływem narkotyków

Uciekinierem okazał się 29-letni zielonogórzanin. Po sprawdzeniu jego danych policjanci uświadomili sobie, dlaczego ten podjął decyzję o ucieczce. Mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ponadto jego zachowanie na tyle wzbudziło podejrzenia policjantów, że poddali go badaniu na obecność środków odurzających w organizmie. Te wykazały, że kierował był pod wpływem amfetaminy i marihuany. Teraz za wszystkie wybryki aresztowanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Ostre słowa o Adamie Glapińskim. "Szkodnik polskiej gospodarki"
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić