Policjant uratował kotka. Maluch całkiem skradł mu serce

Mały kotek błąkał się w nocy po drodze w Zbytkowie (woj. śląskie). Jeden z policjantów z cieszyńskiej grupy speed zabrał zwierzę i postanowił się nim zaopiekować. Opłacił mu wizytę u weterynarza oraz zapewnił schronienie w swoim domu. To nie pierwszy taki wyczyn funkcjonariusza.

Policjant uratował kotkaPolicjant uratował kotka
Źródło zdjęć: © KPP Cieszyn

W czwartek 17 sierpnia cieszyńska policja przekazała informacje o niezwykłej interwencji. W trakcie jednej z ostatnich służb nocnych, grupa Speed patrolowała wiślankę. Tuż przed północą w miejscowości Zbytków jeden z funkcjonariuszy zauważył błąkającego się po drodze małego kotka. Mundurowy niezwłocznie ruszył mu na pomoc.

Policjant zaopiekował się kotem

Zwabił wystraszone zwierzę i zabrał do radiowozu. Później pojechał z nim także do weterynarza, który profesjonalnie zajął się — przekazała zastępczyni rzecznika Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, sierżant sztabowy Angelika Chałupka.

Policjant próbował odnaleźć właściciela. Pytał okolicznych mieszkańców, czy nie wiedzą, do kogo należy kotek. Informację umieścił także na portalach społecznościowych. Niestety dotychczas nikt czworonoga nie rozpoznał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wakacje na Rodos już możliwe? "Czuć zapach spalenizny, ale życie toczy się normalnie"

Istnieje prawdopodobieństwo, że kot został wyrzucony z jednego z przejeżdżających tamtędy samochodów. Będzie potrzebował nowego domu, ale jak na razie zostanie z funkcjonariuszem, który go uratował.

Okazuje się, że policjant jest miłośnikiem zwierząt. Ma w domu już kilka kotów. One także pochodzą z interwencji.

Funkcjonariusz przyznaje, że jest miłośnikiem zwierząt i w domu ma już cztery koty, z czego aż trzy uratowane w czasie poza służbą. Zdecydował, że i ten — piąty — do chwili odnalezienia właściciela zamieszka u niego. Jeśli jednak właściciel nie odnajdzie się, zwierzę zostanie z nim na stałe, powiększając grono jego kocich towarzyszy — informuje policjantka.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową