Polka poszła na grzyby w Danii. Ludzie patrzą i nie wierzą
Grzybobranie w lipcu? — Witamy w Danii — odpowiedziała tiktokerka, rozwiewając wątpliwości zaskoczonych internautów. Mieszkająca w Danii Polka wybrała się do lasu w poszukiwaniu smacznych grzybów. Znalazła wyjątkowo dorodne okazy, którymi pochwaliła się na TikToku.
Lipcowe grzybobranie w Danii
Niektórzy idą na plażę, inni wyruszają do lasu, żeby szukać ''leśnych skarbów''. Rozpoczął się sezon na grzyby, a niektórzy już od kilku tygodni chwalą się pierwszymi cennymi ''zdobyczami''.
Jak wiadomo nie od dziś, grzybobranie to sport narodowy Polaków. Również w Danii — kraju, w którym grzyby zbierają głównie hobbyści oraz obcokrajowcy, Polacy chętnie chodzą na grzybobrania. I chociaż do kalendarzowej jesieni zostało jeszcze trochę czasu, okazuje się, że z lasu można wrócić w pełni usatysfakcjonowanym.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Możemy się o tym przekonać dzięki użytkowniczce TikToka, znanej w sieci jako ''Grzybiara''. Kobieta mieszka w Danii i to tam znalazła miejsce, z którego można wrócić do domu z pełnym wiaderkiem grzybów. Niektórym trudno w to uwierzyć, bo w polskich lasach na prawdziwy wysyp grzybów trzeba jeszcze trochę poczekać. Ale to nagranie nie pozostawia złudzeń...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grzybobranie w Danii
Amatorzy grzybów są zachwyceni tym, co zobaczyli (i usłyszeli) na nagraniu zamieszczonym na TikToku przez ''Grzybiarę''.
Kobieta wybrała się do lasu i znalazła dorodne grzyby - borowiki szlachetne, potocznie nazywane prawdziwkami. To jedne z najczęściej poszukiwanych grzybów jadalnych.
Filmik warto obejrzeć z włączonym dźwiękiem! W ten sposób można poczuć się jak na grzybobraniu.
W komentarzach rozgorzała dyskusja na temat tego, czy kobieta w poprawny sposób zbiera grzyby. Niektórzy nie dowierzają, że w lipcu można znaleźć tak imponujące okazy. Ale większość internautów po prostu napawa się tym niezwykłym widokiem.
Aż się nożyk w kieszeni otwiera — zażartował jeden z użytkowników TikToka.
"Zazdrość mnie zżera od środka", "Nie wytrzymam", "Jestem zazdrosna" - piszą kolejni.
Dobrze jest pooglądać grzyby w sieci, ale jeszcze lepiej po prostu wybrać się na grzybobranie, oczywiście zachowując wszelką ostrożność i zdrowy rozsądek. I w polskich lasach latem można m.in. prawdziwki, kurki czy maślaki. Już w połowie czerwca znany leśnik Kazimierz Nóżka zachęcał do leśnych spacerów, podczas których warto się rozejrzeć w poszukiwaniu grzybów.
