aktualizacja 

Nurek przeżył spotkanie z rekinem. "Myślałem, że to już koniec"

45

W Australii doszło do dramatycznego wydarzenia. To scena niczym z filmu "Szczęki". Mężczyzna znalazł się w środku paszczy rekina. - W pewnej chwili jest światło dzienne, a zaraz wszystko było czarne - wyznał ocalały.

Nurek przeżył spotkanie z rekinem. "Myślałem, że to już koniec"
Rekin prawie połknął mężczyznę. Nurek opowiada o traumatycznym wydarzeniu. (NBN, YouTube)

Eric Nerhus z Australii jest jednym z niewielu, którzy byli w środku szczęk rekina. Przerażony na śmierć mężczyzna myślał, że już po nim. Rekin chciał go zjeść, jednak Ericowi udało się uratować. Starcie z wielkim rekinem skończyło się licznymi skaleczeniami i ugryzieniami.

Mężczyzna powraca wspomnieniami do tych traumatycznych chwil. Wszystko wydarzyło się w styczniu w 2007 r. w Cape Howe w Australii, kiedy to przeszukiwał rafę koralową w celu znalezienia uchowca (rodzaj skorupiaka).

W momencie zdarzenia miał 41 lat i pracował jako profesjonalny nurek i poszukiwacz uchowców. Tego dnia woda miała bardzo niską temperaturę, jednak Eric nie zważał na to. Powiedział, że wiele razy nurkował w takich warunkach. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bezcenne odkrycie w Izraelu. Turysta natknął się na naczynie z epoki brązu

Atak rekina. Próbował połknąć ofiarę

Kiedy nurkował w morzu Tasmańskim, za nim czaił się rekin. Zaczął połykać mężczyznę, zaczynając od głowy i kierując się w stronę tułowia.

Wyjawił, że chwilę przed pojawieniem się rekina zauważył płynące żwawo foki. Przeszło mu przez myśl, przed czym uciekają, co je goni. Wtedy rekin zaatakował mężczyznę.

Eric nagle znalazł się w ogromnej morskiej bestii, która wbijała w jego ciele ostre zęby. Rekin próbował go połknąć, jednak mężczyzna wyposażony był w ciężki sprzęt do nurkowania. To go uratowało. 

Ocalały opisuje, że wewnątrz była całkowita ciemność. Rekin wbijał swoje zęby coraz bardziej i zaczynał nim miotać.

W pewnej chwili jest światło dzienne, a zaraz wszystko było czarne - mówił Eric.
Wewnątrz szczęk było po prostu ciemno. Nie mogłem nic zobaczyć, bo spoglądałem jedynie na jego gardło. Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem - dodał.

Nurkowi cudem udało się przeżyć. Pierwsze ugryzienie rekina spowodowało, że pękła jego maska i efekcie natychmiast złamało mu to nos. Następnie rekin szerzej otworzył szczęki i próbował wepchnąć mężczyznę głębiej do środka. 

Co najmniej 14 ostrych zębów rekina zatapiało się w ciele Erica. Myślał, że to już jest jego koniec. 

Myślałem, że to już koniec, że tak właśnie jest podczas umierania. Byłem zjadany żywcem- opowiada.

W pewnym momencie w nurku obudził się instynkt przetrwania. Zaczął uderzać w oko rekina i próbować je wydłubać. Wtedy zwierze rozluźniło szczęki. 

Próbowałem wykręcać się do tyłu wstecz i nie byłem pewny czy uda mi się wyjść, czy nie. (...) Jak tylko pomyślałem, że uda mi się uwolnić, szczęki się zacisnęły i czułem, jak zęby wbijają się w tył mojej głowy, aż do czaszki. (...) Przekręcałem jego oko z całych sił, aż rekin zareagował i odpuścił - zdradza nurek.

Ericowi udało się uwolnić, złapał tlen z regulatora, jednak koszmar się nie skończył. Rekin nie odpłynął i swoim czarnym okiem bez poczucia strachu wpatrywał się w ofiarę. "To był najbardziej przerażający wzrok, jaki w życiu widziałem" - stwierdził.

Eric starał się zachować spokój. Gdy rekin wciąż krążył wokół niego, nurek podpłynął do swojej łodzi, gdzie czekał jego syn.

Autor: ACZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić