Ponad 100 zabitych, w tym dzieci. "Dzień terroru i hańby"

Siły bezpieczeństwa zabiły w sobotę w Mjanmie ponad 100 osób, wśród których były dzieci. Jest to jeden z najkrwawszych dni protestów od przewrotu wojskowego w zeszłym miesiącu, donoszą lokalne media i świadkowie zdarzeń.

Masakra w Myanmar. 90 zabitychMasakra w Myanmar. 90 zabitych
Źródło zdjęć: © PAP, EPA | Stringer

Protest rozpoczął się w sobotę, mimo gróźb ze strony wojska, które mówiło, że użyje przeciwko protestującym broni palnej. W państwowej telewizji, która jest kontrolowana przez wojsko ostrzegano, że protestującym grozi postrzelenie "w głowę i plecy". Siły bezpieczeństwa za wszelką cenę próbowały zapobiec wiecom.

"Zabijają nas jak ptaki lub kury, nawet w naszych domach" - powiedział świadek agencji informacyjnej Reuters w centrum miasta Myingyan. Dodał, że protestujący będą kontynuować demonstracje mimo wszystko. Phil Robertson, zastępca dyrektora Human Rights Watch w Azji, opisał te sceny jako "szokujące, okropne, barbarzyńskie i nie do przyjęcia".

Zamieszki w Mjanmie
Zamieszki w Mjanmie © PAP, EPA | Stringer

Miejscowe media podają, że obecnie liczba ofiar śmiertelnych przekracza 100 osób. W Rangunie oddano strzały w amerykańskie centrum kultury. Ambasada USA ogłosiła, że te strzały nie spowodowały obrażeń u nikogo.

Co najmniej 29 osób, w tym 13-letnia dziewczynka, zginęło w Mandalay, a co najmniej 24 osoby zginęły w Rangunie, informuje lokalny portal Myanmar Now. Wcześniej wśród zmarłych w Mandalay odnaleziono pięcioletniego chłopca, ale później niektóre media podawały, że udało mu się przeżyć. Inny 13-latek znalazł się wśród zabitych w centralnym regionie Sagaing.

Ambasador USA Thomas Vajda powiedział w mediach społecznościowych: "Ten rozlew krwi jest przerażający". Dodał że ludność Mjanmy mówi jasno - nie chcą żyć pod rządami wojskowymi. Brytyjski minister spraw zagranicznych Dominic Raab i delegacja Unii Europejskiej do Mjanmy również potępili zabijanie cywilów, twierdząc, że sobota "na zawsze pozostanie dniem terroru i hańby".

Zamieszki w Mjanmie
Zamieszki w Mjanmie © Getty Images | Anadolu Agency

Inaczej zareagowała Rosja. Nowe sankcje amerykańskie i europejskie w tym tygodniu zwiększyły presję zewnętrzną na rządy wojskowe w Mjanmie, ale nie wszyscy potępiają zachowanie wojskowych w tym kraju. Wiceminister obrony Rosji Aleksander Fomin wziął udział w paradzie w Naypyitaw, po spotkaniu się z przywódcami junty dzień wcześniej. "Rosja jest prawdziwym przyjacielem" - powiedział Min Aung Hlaing, przewodniczący sił zbrojnych Mjanmy.

Protesty i masowe strajki przeciwko wojskowej juncie w Mjanmie trwają od ponad miesiąca. 1 lutego wojsko obaliło demokratycznie wybrany rząd Narodowej Ligi na rzecz Demokracji i aresztowała jej przywódczynię, laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla Aung San Suu Kyi. Postawiono jej szereg zarzutów kryminalnych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje