Popularny szlak w Tatrach zamknięty. Jest jednak szansa, by na niego wejść

Tatrzański Park Narodowy podjął decyzję o zamknięciu jednego z najpopularniejszych szlaków w Tatrach. Na Nosal wejdziemy tylko w weekendy, ale na szczęście czas potrzebny na odpowiedni remont ścieżki nie jest zbyt długi.

Nosal to popularny tatrzański szczyt o wysokości 1206 m n.p.m.Ścieżka na Nosal będzie zamknięta w dni powszednie.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Szlak na Nosal to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych ścieżek turystycznych w Tatrach. To droga przystępna także dla niezbyt zaawansowanych amatorów górskich wycieczek, która pozwala w stosunkowo krótkim czasie ujrzeć piękną górską panoramę.

Amatorzy wycieczek na Nosal w najbliższym czasie będą jednak mieć nieco utrudnione zadanie. Od wtorku, 25 czerwca, ta ścieżka zostanie zamknięta dla turystów w dni powszednie. Szlak będzie wyłączony z ruchu od wejścia przy tamie do Nosalowej Przełęczy. To oznacza, że na tę górę nie będzie można wejść z żadnej strony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nieodpowiedzialne zachowania turystów w górach. "Zagraża to zdrowiu i życiu"

Szlak na Nosal zamknięty. Wejdziesz na niego tylko w wybrane dni

Jedyną sposobnością do wejścia na Nosal będzie wybranie się na ten popularny szlak w weekendy - wówczas trzeba się jednak liczyć ze sporym natężeniem ruchu turystycznego. Na szczęście zamknięcie szlaku nie będzie zbyt długie - TPN szacuje, że wszystkie prace zostaną wykonane w ciągu 2-3 tygodni. Termin zakończenia robót jest jednak uzależniony od pogody.

W ramach prac konserwacyjnych Tatrzański Park Narodowy chce poprawić nawierzchnię szlaku oraz stopni, które pomagają we wspinaczce. Remont szlaku ma kosztować ok. 130 tysięcy złotych i wiele wskazuje na to, że będzie to najpoważniejszych zadań mających na celu odpowiednie utrzymanie szlaków turystycznych w tym roku.

Większe inwestycje w przyszłym roku?

Tatrzański Park Narodowy szykuje się na większe inwestycje w przyszłym roku. TPN planuje prace na kwotę blisko 5 mln złotych - ich przeprowadzenie jest jednak uzależnione od otrzymania unijnych dotacji.

Wówczas ekipy remontowe mogłyby wkroczyć m.in. na popularny czarny szlak do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, ścieżkę z Polany Kondratowej na Przełęcz Kondracką czy dojście do Jaskini Raptawickiej.

Wybrane dla Ciebie
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona