Poruszające wyznanie nauczycielki biologii. "Dopadło i mnie"

- W tym roku dojechałam do grudnia i dopadło mnie wycieńczenie. Rozchorowałam się na święta - relacjonuje Magda, nauczycielka biologii, której słowa przytacza Radio Zet. Właśnie za pośrednictwem rozgłośni odsłoniła kulisy pracy w szkole. Wcale nie jest tak kolorowo, jak się uważa.

Nauczycielka biologii ujawnia, jak wygląda praca w szkoleNauczycielka biologii ujawnia, jak wygląda praca w szkole
Źródło zdjęć: © Getty Images | Willie Thomas

Historia nauczycielki biologii została przedstawiona w ramach autorskiego cyklu Radia Zet pn. "Szkoła oczami...". Magda pracuje w jednym z łódzkich liceów. Łatwo zdecydowanie nie jest.

Poniedziałek w szkole jest od 8.15 do 14.45. Najkrócej. W pozostałe dni zaczyna 7.20, kończy o 14.45 lub o 15.40. Praktycznie ciągiem, jak w fabryce. Dwa okienka, które ma w ciągu tygodnia, często wypełniają jej zastępstwa. Do tego trzeba doliczyć tzw. godzinę czarnkową do dyspozycji rodziców. Jak ci nie korzystają, to proponuje uczniom, żeby przyszli, jeśli potrzebują dodatkowego wyjaśnienia materiału - zauważa Radio Zet.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pamela się wygadała. To dlatego Fit Lovers zniknęli z show biznesu

Lekcje biologii nie są jedynym obowiązkiem Magdy. Prowadzi jeszcze wychowanie do życia w rodzinie. Ma także wychowawstwo. Gdy wraca do domu, od pracy nie może w pełni odpocząć. Musi przecież sprawdzić kartkówki, sprawdziany i odpowiednio zaplanować lekcje. Generalnie non stop ma coś na głowie.

W tym roku dojechałam tak do grudnia. Potem dopadło mnie wycieńczenie. Fizyczne i psychiczne. Jeszcze trochę i bym kogoś ugryzła. Przeziębienie szczęśliwie złapało mnie na święta (...). Większość z nas myśli: aby z chorobą wstrzymać się do ferii. Na wakacje zawsze mamy poumawiane wizyty lekarskie - ujawnia nauczycielka.

"Nie dałabym rady"

Magda ma 34 godziny etatu tygodniowo. Pensum, a więc liczba godzin przy tablicy, to 18 godzin. Dlaczego pracuje tak dużo? Powód jest prosty - bo nie ma nauczycieli...

W tym roku przyszła ratować mnie koleżanka emerytka, bo miałabym już grubo ponad 40 godzin i nie dałabym rady - stwierdziła krótko.

A wy co sądzicie o warunkach pracy w polskich szkołach?

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem