Poszukiwany właściciel koziołka. Przerażone zwierzę biegało po drodze S5
Kierowcy, którzy w sobotę w godzinach popołudniowych przejeżdżali drogą ekspresową S5, mogli pomyśleć, że doszło do jakiegoś wypadku, ponieważ chwilowo wstrzymano ruch i postawiono na nogi wszystkie służby. Okazało się, że sprawcą całego zamieszania był... mały, zagubiony koziołek. Właściciel pilnie poszukiwany!
''Gdyby kózka nie skakała, to...'' - wszyscy wiemy, jaki wypadek przytrafił się skaczącej kózce. Na szczęście w tym przypadku koziołek wyszedł z opresji cały i zdrowy. Jednakże zwierzę jest zlęknione i przebywa w schronisku. Czy wróci do właściciela?
Do niecodziennej sytuacji doszło w sobotę po godzinie 16. Po drodze S5, na wysokości Goślinowo - Obora, biegał uroczy, młody koziołek. Z ustaleń portalu Gniezno24.com wynika, że zwierzę wpadło w pułapkę i nie potrafiło się z niej samodzielnie wydostać.
Na S5 między węzłami Gniezno Północ a Kłecko, na wysokości Pyszczyna zauważony został koziołek, który nie mógł się wydostać poza obręb ogrodzonej trasy - poinformował lokalny portal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami
Poszukiwany właściciel koziołka
Koziołek, choć niewielki, wywołał spore zamieszanie. Na miejscu zjawiły się służby, które zrobiły wszystko, by złapać zwierzę i nie dopuścić do tego, by zdarzenie miało tragiczny finał.
Ostatecznie koziołka udało się złapać. Zwierzak jest już bezpieczny, ale przebywa w gnieźnieńskim schronisku. Czy uda się znaleźć właściciela, który zgubił koziołka?
Szukamy właściciela młodego koziołka, który biegał dziś po drodze S5, na wysokości Goślinowo - Obora stawiając na równe nogi wszystkie wszystkie możliwe służby! - czytamy we wpisie Schroniska dla Zwierząt w Gnieźnie, zamieszczonym na Facebooku.
Właściciel koziołka proszony jest o kontakt pod nr. tel. 508 377 087.