Pożar we Francji. Matka skoczyła z ósmego piętra z niemowlęciem na rękach

8

W sobotę nad ranem w wielopiętrowym budynku na północy Marsylii wybuchł pożar. Zginęły trzy osoby, które wyskoczyły z okien, próbując się ratować. Jedna z ofiar to kobieta, która trzymała w swych ramionach niemowlę. Dziecko ocalało.

Pożar we Francji. Matka skoczyła z ósmego piętra z niemowlęciem na rękach
Pożar w Marsylii. Ludzie skakali z okien (Twitter.com, @DavidLaMars)

Pożar wybuchł w sobotę w 14. dzielnicy Marsylii. O godz. 5:30 wielopiętrowy budynek stanął w ogniu.

Policja poinformowała, że w pożarze zginęły trzy osoby. Próbowały one ratować się, wyskakując z okien, ale nie przeżyły upadku z 8. piętra.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Matka skoczyła z 8. piętra. Uratowała dziecku życie

Jedną z ofiar była kobieta, która wyskoczyła z okna z niemowlęciem na rękach. Matka zginęła, ale jej dziecko na szczęście przeżyło.

Dwoje mieszkańców budynku zostało ciężko rannych, a osiem ma objawy zatrucia dymem. Strażacy nadal pracują na miejscu i walczą z ogniem.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Część 14. dzielnicy znana jako "Les Flamants", gdzie doszło do pożaru, w najbliższych tygodniach miała zostać poddana rewitalizacji. Planowano wyburzyć większość zabudowy, a w jej miejsce postawić nowe domy.

Radio France Bleu Provence podało, że zdecydowana większość mieszkańców opuściła swoje dawne mieszkania. W niektórych budynkach zostali jednak dzicy lokatorzy. To właśnie oni padli ofiarą pożaru.

Zobacz także: Niemcy i Belgia pod wodą. Dramatyczne zdjęcia pokazują skutki ulew

Autor: NB
Źródło:PAP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić