Smutna przeszłość szczęśliwego psa
Spike został uratowany przez swoją właścicielkę przed bezdomnością. Rita znalazła go na parkingu jednego ze sklepów i postanowiła przygarnąć. Jak powiedział jej pracownik sklepu, psiak miał się błąkać tam od 3 dni. Ludzie dokarmiali go resztkami.
Miał ogoloną tylną część ciała, plamy krwi na karku od łańcucha lub sznura i wyglądał dość kiepsko - opowiadała Rita.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy wyszliśmy ze sklepu na parking poszedł za nami. Gdy otworzyliśmy drzwi samochodu, aby posadzić naszego wnuka w foteliku, natychmiast wskoczył do środka i usiadł na siedzeniu, jakby wiedział dokąd jedziemy. Tak widocznie miało być - dodaje właścicielka psiaka.
Rita postanowiła dać zabiedzonemu psiakowi kochający dom. To było ponad 13 lat temu. W grudniu, kiedy Spike'a i jego rodzinę odwiedzili przedstawiciele księgi rekordów Guinessa, psiak miał 23 lata i 43 dni i tym samym oficjalnie został najstarszym psem na świecie. Czworonóg mierzył niespełna 23 centymetry i ważył niecałe 6 kg.
Imię Spike dostał po jednym psie z "Looney Tunes". Co prawda pierwowzór był dużym i agresywnym czworonogiem, ale Spike mu wcale nie ustępował w charakterze.
Zachowywał się, jak duży pies. Jak był młodszy, to próbował straszyć krowy i konie. Szczekał i próbował je gonić - relacjonuje Rita.
Rozrywka sędziwego czworonoga
W przeliczeniu na ludzkie lata Spike ma...129 lat! W przypadku najstarszych ludzi zawsze pyta się ich o metodę na długie życie. W przypadku tego rekordzisty zdecydowanie jest to relaks.
Spike uwielbia drzemki i długie kąpiele. Jest też niezłym łakomczuszkiem! Co prawda niewiele już widzi i słyszy, ale zawsze wyczuje, kiedy w domu pojawią się serowe chipsy. To jego ulubiony przysmak!
Rita z kolei ma radę dla właścicieli czworonogów, aby nie zapominali o odpowiedniej ilości długich spacerów a przede wszystkim - poświęcaniu swoim pupilom uwagi i obdarzaniu ich miłością. Według niej to recepta na psią długowieczność!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
