Problemy Donalda Trumpa. Sądowy spór pogrąży jego plany?

Sądowy spór o taryfy zagraża władzy Donalda Trumpa nad jego ulubioną bronią ekonomiczną. W czwartek wieczorem prezydent USA ponownie skrytykował sędziów niższej instancji, którzy orzekli przeciwko niemu, nazywając ich decyzję "złą" i "okropną".

ARLINGTON, VIRGINIA - MAY 26: U.S. President Donald Trump speaks during the Memorial Day wreath-laying ceremony at the at the Tomb of the Unknown Soldier at Arlington National Cemetery on May 26, 2025 in Arlington, Virginia. Memorial Day is observed on the last Monday in May each year to honor and mourn U.S. military personnel who died while serving in the United States Armed Forces. (Photo by Kayla Bartkowski/Getty Images)Problemy Donalda Trumpa. Sądowy spór pogrąży jego plany?
Źródło zdjęć: © GETTY | Kayla Bartkowski
Jakub Artych

Od powrotu do władzy, prezydent USA Donald Trump używa taryf jako swojej ulubionej broni ekonomicznej. Nakładał cła na import zarówno wobec sojuszników, jak i przeciwników, podnosząc ich stawki do niezwykle wysokich poziomów, by potem nagle zmieniać zdanie i obniżać opłaty.

Jak podkreśla BBC, rynki i światowi liderzy starali się przewidzieć jego kolejne ruchy, podczas gdy główni detaliści ostrzegali przed rosnącymi cenami dla amerykańskich konsumentów i potencjalnie pustymi półkami w sklepach.

Trump twierdzi, że ma prawo do jednostronnego nakładania taryf, odpowiadając na krajowy kryzys gospodarczy, co według niego nie pozwala czekać na uchwalenie ustaw przez Kongres.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koszmarny wypadek na przejeździe. Wszystko nagrała kamera

Jednak w środę Sąd Handlu Międzynarodowego USA orzekł, że przekroczył on uprawnienia wynikające z nadzwyczajnych uprawnień, które wykorzystywał. Sąd dał Białemu Domowi 10 dni na usunięcie niemal wszystkich taryf, które uznał za nałożone nielegalnie.

Biały Dom złożył apelację, a sąd apelacyjny wstrzymał decyzję sądu handlowego, co oznacza, że taryfy pozostaną na razie w mocy. Administracja argumentowała, że orzeczenie przeciwko Trumpowi "osłabiłoby prezydenta na arenie międzynarodowej, uniemożliwiłoby mu negocjowanie umów handlowych i zagroziłoby zdolności rządu do reagowania na obecne i przyszłe kryzysy narodowe".

Trump kontra sądy

W czwartek wieczorem Trump ponownie skrytykował sędziów niższej instancji, którzy orzekli przeciwko niemu, nazywając ich decyzję "złą" i "okropną". Do tej pory władza nad gospodarką spoczywała na jego barkach, a stawki taryf nałożone na inne kraje zmieniały się w zależności od nastroju Trumpa.

Podniósł taryfy na importowane towary z Chin do 145 proc., by potem obniżyć je do 30 proc. Kilka tygodni później zagroził Unii Europejskiej 50-procentowymi taryfami, zanim się z tego wycofał.

Były ambasador Trumpa przy UE, Gordon Sondland, powiedział BBC, że takie podejście było celowe. - To, co robi Trump, to dokładnie to, co robiłby jako biznesmen. Natychmiast znajduje punkt nacisku, aby zwrócić na siebie uwagę - powiedział.

Trump od dawna jest przekonany, że taryfy są odpowiedzią na wiele problemów gospodarczych Ameryki. Twierdzi, że podnosząc ceny importowanych towarów i ożywiając amerykański sektor produkcyjny, "uczyni Amerykę znowu wielką".

Trump chwali się miliardami dolarów, które taryfy już przyniosły do amerykańskiego skarbu państwa. Prezydent argumentuje, że pomogą one ożywić amerykański przemysł, przekonując firmy do przenoszenia fabryk do USA, aby uniknąć ceł.

Jednak profesor ekonomii z Uniwersytetu Michigan, Justin Wolfers, opisał metody Trumpa jako "szaleństwo". - Jeśli wierzysz w taryfy, chcesz, aby firmy zrozumiały, że taryfy będą... stałe, aby mogły inwestować wokół tego -powiedział.

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos