Proces Swietłany P. Znęcała się nad dziećmi i ''udostępniała'' je pedofilom?

Swietłana P. przez 14 lat prowadziła dom dziecka w Ukrainie. Jak twierdzi, w tym czasie nie było na nią żadnych skarg. Gdy przyjechała do Poznania tuż po wybuchu wojny, kontynuowała swoją działalność. Ale nie trwało to długo. Na jaw zaczęły wychodzić wstrząsające informacje na temat tego, co działo się w domu prowadzonym przez Ukrainkę.

W Poznaniu ruszył proces Swietłany P.W Poznaniu ruszył proces Swietłany P.
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kaczmarczyk

52-letnia Swietłana P., prowadziła w Ukrainie rodzinny dom dziecka. Dopiero gdy przyjechała do Polski wraz z dziesiątką dzieci, szukając schronienia przed wojną, okazało się, że podopieczni Ukrainki potrzebują pilnej pomocy.

Osoby, które pomogły Ukraince, gdy ta przekroczyła granicę, dowiedziały się o szokujących szczegółach jej działalności i natychmiast zaalarmowały policję. To dzieci miały się poskarżyć na zachowanie ich ''opiekunki''.

Pod skrzydła Swietłany P. trafiały dzieci z patologicznych rodzin, po traumatycznych przejściach. Ale dom kobiety wcale nie był bezpieczną przystanią. Opis tego, czego mieli doświadczać podopieczni Ukrainki, poraża.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marina tłumaczy, czemu chroni wizerunek syna. "Nie chciałabym, żeby ktoś oceniał jego wygląd, to zwykły chłopczyk"

Rozpoczął się proces Swietłany P. Wstrząsające ustalenia służb

Prokurator zarzucił Ukraince popełnienie przestępstw polegających na znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem nad dziesięciorgiem dzieci. Zebrano dowody na to, że podopieczni Swietłany P. byli przez nią bici, poniżani i zastraszani.

Kobieta miała ograniczać dzieciom dostęp do jedzenia, picia i toalety. Według ''Gazety Wyborczej'', jedna z dziewczynek w wieku pięciu lat ważyła niespełna 12 kilogramów. Inny podopieczny Swietłany P. - dziewięcioletni chłopiec - miał chodzić głodny i trząść się ze strachu.

Kobieta miała bić, wyzywać i zastraszać dzieci. Jej podopieczni mieli powyrywane włosy, wybite zęby.

Ukraince grozi do 15 lat więzienia
Ukraince grozi do 15 lat więzienia © PAP | Jakub Kaczmarczyk

Na liście okrucieństw, których miała się dopuszczać Swietłana P. wobec swoich podopiecznych, jest także wykorzystywanie seksualne. Kobieta miała wykorzystywać seksualnie chłopców, a także ''udostępniać'' dzieci pedofilom i faszerować je narkotykami.

Stosując przemoc, wykorzystała seksualnie część z nich oraz przekazywała je w tym celu innym osobom. Ten przestępczy proceder trwał od marca 2020 roku do kwietnia 2022 roku, a oskarżona uczyniła sobie z niego stałe źródło dochodu - poinformował prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

W piątek o godz. 9.00 w Sądzie Okręgowym w Poznaniu rozpoczął się proces Swietłany P. Jest częściowo jawny.

Proces Swietłany P.  jest częściowo jawny
Proces Swietłany P. jest częściowo jawny © PAP | Jakub Kaczmarczyk

Kobieta przyznała się ''jedynie'' do znęcania. Grozi jej do 15 lat pozbawienia wolności. Podopieczni Swietłany P. trafili do kilku rodzin zastępczych.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?