Prokuratura wraca do sprawy śmierci pielęgniarki. Oskarżono lekarkę

Prokuratura Okręgowa w Lublinie oskarżyła lekarkę Małgorzata G. ze szpitala Kozienicach. Jest to pokłosie sprawy śmierci chorej na COVID-19 pielęgniarki, w której sprawie błędnie zdecydowano o przewiezieniu jej do Warszawy karetką bez odpowiedniej aparatury medycznej.

Prokuratura postawiła akt oskarżenia Małgorzacie G. Prokuratura postawiła akt oskarżenia Małgorzacie G.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Jackyenjoyphotography

Do sądu powraca głośna sprawa ze szpitala w Kozienicach (woj. mazowieckie), gdzie w szczycie pandemii COVID-19 podjęto błędną decyzję, w wyniku której życie straciła 59-letnia pielęgniarka. W ocenie prokuratorów śmierć kobiety mogła być pokłosiem nieprawidłowej diagnozy Małgorzaty G.

Lekarka, widząc poważny stan kobiety, miała zlecić przewiezienie jej ze szpitala w Kozienicach do placówki MSWiA w Warszawie. To jednak zostało przeprowadzone za pomocą karetki, która nie posiadała w sobie odpowiedniej aparatury medycznej, służącej m.in. do wentylacji mechanicznej, monitorowania parametrów życiowych, saturacji krwi tlenem, zapisu elektrokardiograficznego i pomiaru ciśnienia tętniczego krwi.

Jak podaje TVN 24, prok. Ewa Kotowska z Prokuratury Okręgowej w Lublinie w środę 5 grudnia zdradziła, że w tej sprawie wobec Małgorzaty G. skierowano już akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Kozienicach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał pod prąd na S8. Na miejscu był patrol KAS

Sprawa śmierci pielęgniarki z Kozienic

Zdaniem śledczych, lekarka z Kozienic swoim postępowaniem naraziła pokrzywdzoną na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jeśli sąd zdecyduje, że nie dopełniła ona swojego obowiązku opieki nad chorym, może jej grozić nawet pięć lat pozbawienia wolności.

W ocenie biegłych prawidłowe postępowanie w trakcie transportu stwarzało natomiast większe szanse na uratowanie chorej 59-latki - powiedziała prok. Kotowska.

Nie jest to pierwsza sprawa dotycząca śmierci 59-latki. Wcześniej przed sądem stanęli inna lekarka i ratownik medyczny, wobec których umorzono postępowanie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa