Proponował uczennicom "szkolenia z seksu". Były dyrektor poznańskiej szkoły skazany

Były dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych nr 2 w Poznaniu został oskarżony o molestowanie swoich uczennic. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił jego apelację od wyroku skazującego. Zbigniew A. niedługo trafi do więzienia.

Sąd Okręgowy oddalił apelację dyrektora Sąd Okręgowy oddalił apelację dyrektora
Źródło zdjęć: © Google Maps

W 2019 roku były dyrektor ZSE nr 2 w Poznaniu został oskarżony o molestowanie siedmiu uczennic. Przed sądem odpowiadał za przestępstwa seksualne wobec sześciu młodych kobiet, gdyż jedna ze spraw zdążyła się przedawnić.

Zbigniew A. nie przyznał się do winy i utrzymywał, że pokrzywdzone zmyślają i działają w akcie zemsty za problemy z nauką. Próbował nawet przekonywać sąd, że oskarżenia mają związek z politycznym atakiem na jego osobę, gdyż wspierał PO i KOD.

Sąd utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji

Sąd pierwszej instancji jednak nie uwierzył w tłumaczenia 59-latka. W kwietniu br. uznał mężczyznę za winnego zarzucanych mu czynów, podkreślając przy tym, że oskarżony nie wyrażał żadnej skruchy. Zbigniew A. został skazany na 2 lata i 10 miesięcy pozbawienia wolności, miał także wypłacić ofiarom zadośćuczynienie oraz otrzymał 10-letni zakaz pracy w oświacie.

Wyrok nie był prawomocny i były dyrektor złożył od niego apelację. W poniedziałek Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił ją, utrzymując w mocy wyrok pierwszej instancji - podaje "Gazeta Wyborcza". Mężczyzna trafi zatem do więzienia, najprawdopodobniej po Nowym Roku.

Proponował "szkolenie z seksu"

Jak ustalono w toku śledztwa, Zbigniew A. miał dopuszczać się przestępstw seksualnych wobec uczennic od lat. W maju 2018 roku zaprosił jedną z dziewczyn do swojego gabinetu, gdzie miał wypytywać ją o sprawy osobiste, dotykać jej miejsc intymnych i całować. Nastolatka powiedziała o sytuacji swojej matce, a kobieta zgłosiła sprawę na policję.

Policjanci szybko odkryli, że dziewczyna nie była jedyną ofiarą dyrektora. Do śledczych zgłaszały się kolejne pokrzywdzone młode kobiety. Jedna z nich zeznała, że Zbigniew A. proponował jej "szkolenie z seksu".

Pierwsze doniesienia o molestowaniu ze strony pedagoga pojawiły się już w 2005 roku, gdy Zbigniew A. był jeszcze nauczycielem geografii w Swarzędzu. W sprawie wszczęto śledztwo, ale zostało ono umorzone, a mężczyzna kontynuował pracę w oświacie. Dziś sprawa ta jest już przedawniona.

Ksiądz nadal odprawia mszę, gdy potężny tajfun Rai uderza w kościół na Filipinach

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił