"Przebywa w odosobnieniu". Łukasz Żak chce towarzystwa w celi

- W tej chwili jest od wszystkich osadzonych odseparowany. Od wielu miesięcy non stop przebywa w odosobnieniu - mówi "Faktowi" mecenas Izabela Ławińska. Łukasz Żak chciał zmiany celi, ale nie zgodził się na to sąd, wyrażając się niepochlebnie na temat oskarżonego. Dlatego adwokat złożyła wniosek o wyłączenie sędziego Mitery.

Łukasz Żak i jego adwokat Izabela Ławińska.Łukasz Żak i jego adwokat Izabela Ławińska.
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Mateusz Kaluga

Proces Łukasza Żaka rozpoczął się w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia. Oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku, do którego doszło we wrześniu ubiegłego roku na stołecznej Trasie Łazienkowskiej, przyznał się do kierowania pojazdem oraz przekroczenia prędkości. Żak przeprosił rodzinę ofiary oraz współoskarżonych.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Prokurator Katarzyna Niemiec-Rudnicka podkreśliła, że Żak prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, osiągając prędkość 226 km/h, co znacznie przekraczało dozwoloną prędkość na tym odcinku drogi. Przed szaleńczą jazdą miał spożywać alkohol i nagrywać swoją jazdę telefonem. Po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia i z kraju - odnaleziono go w niemieckiej Lubece. Żakowi grozi kara od 5 do 30 lat pozbawienia wolności.

Proces rozpoczął się od wniosku adwokat Żaka. Mecenas Izabela Ławińska chciała wyłączenia z rozprawy sędziego Macieja Mitery. Jak tłumaczy, chodziło o to, że sąd niepochlebnie zwrócił się do Łukasza Żaka, gdy ten prosił o przeniesienie do innej celi. Obrona uważa, że Mitera miał być stronniczy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oskarżony napisał pismo do sądu, prosząc o interwencję, aby nie był w izolacji w areszcie, co de facto znaczy, aby nie przebywał sam w celi. W tej chwili jest od wszystkich osadzonych odseparowany. Od wielu miesięcy non stop przebywa w odosobnieniu. Sąd odpisał w formie postanowienia, że to nie jest w jego gestii i decyduje o tym dyrektor aresztu - mówi "Faktowi" mecenas Ławińska.

Jak pisaliśmy, Żak podczas pierwszego dnia procesu częściowo przyznał się do zarzutów, ale odmówił składania wyjaśnień.

Na tym etapie nie chcemy jeszcze odpowiadać na pytania. Natomiast nie wykluczamy tego. Od początku tak planowaliśmy - dodaje Ławińska w rozmowie z "Faktem".
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra