Przełomowe odkrycie w Pompejach. Trzeba będzie od nowa pisać podręczniki
Prawdopodobnie historycy od wieków byli w błędzie
Archeolodzy odkryli w Pompejach napis, który ich zdaniem wywraca do góry nogami naszą wiedzę na temat erupcji Wezuwiusza. Oprócz przełomowego odkrycia odsłonili również freski i mozaiki, które pokazują jak piękne miasto uległo zagładzie prawie 2 tys. lat temu.
Łatwo można go przeoczyć
Cenny dla archeologów napis został najprawdopodobniej nabazgrany węglem przez robotnika remontującego dom. Chciał w ten sposób zanotować dzień rozpoczęcia prac. Coś się jednak nie zgadza.
Według naszego kalendarza to był 17 października
Tymczasem historycy do tej pory uważali, że erupcja Wezuwiusza nastąpiła 24 sierpnia 79 r. Napis jednak bezsprzecznie powstał przed zagładą miasta, a węgiel nie utrzymałby się na budynku przez prawie rok.
Archeolodzy uważają, że w rzeczywistości wybuch wulkanu nastąpił 24 października
Wielu badaczy od dawna spekulowało, że wybuch nastąpił na jesieni. Sugerowały to znalezione w ruinach domów owoce i piece grzewcze. Najnowsze odkrycie potwierdza te przypuszczenia. A skąd 24 sierpnia? Historycy opierali się na relacji Pliniusza Młodszego, który w liście do Tacyta opisał dzień zagłady Pompejów i wyraźnie podał taką datę.
Jest jedno "ale"
Pliniusz Młodszy opisał wybuch Wezuwiusza po 20 latach. Poza tym oryginalny list do Tacyta nie przetrwał prawie 2 tys. lat. Badacze opierali się na spisywanych przez wieki kopiach i tłumaczeniach, a przy ręcznym przepisywaniu tekstu bardzo łatwo o błąd.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.