Trzy ciężarówki martwych zwierząt. Oburzeni sąsiedzi protestują

Groźny wirus zabił w Polsce już 10 mln ptaków. Właściciele nie wiedzą, co robić z martwym drobiem, dlatego wyrzucają go do grzebowisk. Okoliczni mieszkańcy sprzeciwiają się takiemu sposobowi na pozbycie się martwych ptaków.

Choroba wybija miliony ptaków na polskich fermachChoroba wybija miliony ptaków na polskich fermach
Źródło zdjęć: © Facebook

Na szokujący pomysł wpadli w Zawadach Dworskich na Mazowszu. Do grzebowiska wrzucano ptaki z całego regionu. Stworzono go na terenie prywatnej działki, za zgodą właściciela. Legalnie zarejestrował on tę działalność, otrzymując pozytywną decyzję od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Mieszkańcy zdecydowanie sprzeciwiają się temu pomysłowi.

Nie wiadomo, kto pierwszy zauważył, że na polu sąsiada coś jest nie tak. Pierwszego dnia kopali, drugiego przyjechały już trzy ciężarówki pełne padłych kur. Już mieli wysypywać do tych dołów – opowiada na łamach „GW” pan Roman, mieszkaniec wsi Zawady Dworskie.

Grzebowisko obok wodociągu

Martwe kurczaki miały wylądować w wykopanym grzebowisku. Zebrała się tam woda. Miejscowi alarmują, że zaledwie dwa kilometry stąd jest ujęcie wody gminnego wodociągu, do którego podłączonych jest prawie trzy tysiące osób. Mieszkańcy bali się więc skażenia tego terenu i wody.

O sprawie informuje "Gazeta Wyborcza". 30 kwietnia, do świeżo wykopanych dołów, miał zostać wsypany martwy drób. Aż 300 miejscowych zablokowało te działania i zgłosili je na policję. Walka z właścicielem działki trwała kilka dni. Ostatecznie wygrali mieszkańcy, a martwe ptaki przewieziono do zakładu utylizacyjnego.

Właściwie całą majówkę. Przyjeżdżali nocami, a przecież lało. Staliśmy tu wszyscy w tym deszczu, wójt też – opowiada Anna Augustyniak, sekretarz gminy.

Tylko od początku roku w Polsce wybuchły 274 ogniska grypy ptasiej, w wyniku których śmierć poniosło 10 mln zwierząt. Tragiczną sytuację zaobserwowano w powiatach: ciechanowskim, żuromińskim i mławskim, które są zagłębiem przemysłowego chowu drobiu. Działa tam 605 ferm, w których żyje 75-80 mln zwierząt. Ze względu na ptasią grypę całe ptactwo trzeba będzie wybić.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł