Puszczyk w opałach. Strażacy ruszyli na ratunek
Niecodzienna akcja ratunkowa miała miejsce pod Olkuszem (woj. małopolskie). Do komina jednego z domów wpadła sowa, prawdopodobnie puszczyk. Dzięki szybkiej interwencji strażaków ptak został bezpiecznie uwolniony i wrócił na wolność.
Najważniejsze informacje
- Strażacy z Olkusza otrzymali nietypowe zgłoszenie o sowie w kominie.
- Akcja ratownicza przebiegła szybko i sprawnie dzięki dobremu dostępowi.
- Sowa była zdrowa i szybko wróciła na wolność po uwolnieniu.
Sowa uwięziona w kominie
W miejscowości Niesułowice, położonej niedaleko Olkusza, doszło do nietypowej interwencji strażaków. W niedzielę (9.11) popołudniem do komina jednego z domów wpadła sowa - najprawdopodobniej puszczyk.
Strażacy pojawili się na miejscu około godziny 17:15 i natychmiast przystąpili do działania. "Dostęp był bardzo dobry przez rewizję, czystkę komina. Strażacy dostali się do sowy, która była uwięziona w środku i bez problemu wydostali ją na zewnątrz. Nie wykazywała żadnych dysfunkcji" - relacjonował kapitan Michał Bielach z olkuskiej straży pożarnej w rozmowie z tvn24.pl.
Ponad 100 prób przekroczenia granicy w weekend. Migranci rzucali kolce
Na szczęście akcja zakończyła się sukcesem - po uwolnieniu ptak rozwinął skrzydła i odleciał o własnych siłach, nie odnosząc żadnych obrażeń. Jak podkreślił kapitan Bielach, szybka reakcja mieszkańców i sprawne działania strażaków sprawiły, że sowa nie przebywała w kominie zbyt długo, co mogłoby negatywnie wpłynąć na jej kondycję.
Choć takie przypadki zdarzają się stosunkowo rzadko, nie należą do zupełnych wyjątków. Ptaki, a szczególnie puszczyki, nierzadko mylą komin z naturalną dziuplą, traktując go jako potencjalne miejsce schronienia. Zdarzenia tego rodzaju powinny stanowić sygnał ostrzegawczy dla właścicieli domów.
Wskazane jest, by regularnie sprawdzać stan kominów i wyposażać je w odpowiednie zabezpieczenia – zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy ptaki intensywniej poszukują ciepłych, osłoniętych miejsc. Takie działania pozwalają nie tylko zapobiec podobnym incydentom, lecz także chronić dzikie zwierzęta i zapewnić spokój mieszkańcom.