Radiowóz wpadł do rowu. Nagranie obiega sieć. Za kierownicą 28-latek
Sieć obiega nagranie ukazujące moment groźnego zdarzenia z udziałem radiowozu. W czwartek (18 grudnia) około godz. 15:00 pojazd wpadł do rowu. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Incydent miał miejsce na drodze krajowej nr 62 w miejscowości Cieśle (pow. płocki). Miejski Reporter, powołując się na informacje przekazane przez policję, podał, że 28-letni funkcjonariusz kierujący radiowozem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
To doprowadziło do utraty panowania nad pojazdem i zjazdu poza wyznaczoną trasę.
Około godz. 15 na drodze krajowej nr 62 doszło do zdarzenia drogowego. 28-letni funkcjonariusz nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Patrol Wydziału Ruchu Drogowego był w drodze na interwencję przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych - podała Komenda Miejska Policji w Płocku.
Radiowóz w rowie. Pokazali nagranie
Na facebookowym profilu Miejskiego Reportera pojawiło się nagranie, na którym dokładnie widać, jak radiowóz wpada do rowu.
Materiał wywołał duże zainteresowanie wśród internautów. Ma już ponad 500 tys. wyświetleń.
W komentarzach odezwało się wiele osób. Co piszą w reakcji na ten materiał?
"Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze", "Droga szeroka, że samolot by wylądował, a ten się nie zmieścił. Pana aspiranta pokonała podsterowność", "Powiem szczerze jako kierowca zawodowy: ta farba, którą są malowane te linie na drogach, to niezła pułapka. Kto dopuszcza malowanie pasów farbą, na której opony ślizgają się jak na lodzie?" - czytamy.