Rosja podjęła decyzję ws. kobiet. Wkrótce rekrutacja

Brytyjski wywiad potwierdza, że ​​Rosja rozpoczyna rekrutację kobiet do prywatnych firm wojskowych. Obecnie w Ukrainie walczy 1100 kobiet, co stanowi zaledwie około 0,3 procent rosyjskich sił zbrojnych.

Rosja podjęła decyzję ws. kobiet. Wkrótce rekrutacja
Rosja podjęła decyzję ws. kobiet. Wkrótce rekrutacja. Zdjęcie ilustracyjne (Shuterstock)

Wspierana przez państwo rosyjska prywatna firma wojskowa (PMC) po raz pierwszy świadomie próbuje rekrutować kobiety do misji bojowych w Ukrainie.

Brytyjski wywiad wojskowy podał, że w mediach społecznościowych pojawiły się ostatnio reklamy wzywające kobiety do wstąpienia do batalionu Borz, wchodzącego w skład rosyjskiego PMC Redut, a rosyjskie media donosiły wcześniej, że są one rekrutowane do pracy w charakterze snajperów i operatorów dronów.

Najemniczkom oferowany jest sześciomiesięczny kontrakt z pensją zaczynającą się od 220 tysięcy rubli (niecałe 10 000 zł). Jeżeli kandydatki do armii nie mają umiejętności posługiwania się bronią, zapewnia im się miesiąc przygotowań i szkolenia w Doniecku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: USA ujawniają chińskie prowokacje. J-11 próbował przechwycić bombowiec

W marcu 2023 roku minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział, że na Ukrainie walczy 1100 kobiet, co stanowi zaledwie około 0,3 procent rosyjskich sił zbrojnych. Nie jest jasne, czy oficjalna armia rosyjska będzie próbowała pójść za przykładem PKW i przyznać kobietom więcej ról bojowych.

Obecnie Rosjanki rzadko biorą udział w walkach na froncie na Ukrainie, ale armia radziecka miała silną tradycję udziału kobiet-snajperów i innych oddziałów kobiecych w walkach podczas II wojny światowej.

Żona prezydenta Ukrainy straciła mieszkanie

Jak podał rosyjski dziennik "Izwiestia", mieszkanie na Krymie należące do Ołeny Zełenskiej, żony prezydenta Ukrainy, miało zostać znacjonalizowane i sprzedane przez rosyjskie władze za 44 mln rubli (około 2 mln zł) prywatnemu nabywcy z Moskwy.

Penthouse w Liwadii został zakupiony przez żonę Wołodymyra Zełenskiego w kwietniu 2013 r., tuż przed nielegalną aneksją Krymu. Rodzina nie korzystała z nieruchomości, a umowa kupna-sprzedaży została poświadczona notarialnie w Kijowie.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić