Rosja straszy NATO. Rozbudowuje instalacje przy granicy z Finlandią
Szwedzkie media publiczne donoszą, że Rosjanie rozbudowują swoje bazy i instalacje wojskowe niedaleko granicy z NATO. Doniesienia oparte są na precyzyjnych zdjęciach satelitarnych. Eksperci nie mają wątpliwości, że to element rosyjskiej strategii związanej z wejściem Finlandii do NATO.
Firma Planet Labs PBC wykonała zdjęcia satelitarne, na których widać niepokojący ruch rosyjskich wojsk w pobliżu granicy z Finlandią. Fotografie przedstawiają m.in. nowe bazy dla lotnictwa i magazyny dla pojazdów opancerzonych. Opinię publiczną poinformował o tym fakcie szwedzki nadawca publiczny.
W Pietrozawodsku, 175 kilometrów na wschód od granicy z Finlandią, zbudowali trzy magazyny, z których każdy może pomieścić do 50 pojazdów opancerzonych - poinformowali szwedzcy dziennikarze, cytowani przez "Fakt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 06.05
W budowie mają być kolejne hale. Szwedzi i Finowie zapewnili, że z uwagą monitorują ruchy rosyjskiej armii i będą reagować w razie potrzeby. Według szwedzkich generałów wojsko Rosji chce zwiększyć swobodę działania w pobliżu NATO. Ruch ma związek z akcesją Finlandii i Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Czytaj także: J.D. Vance o negocjacjach z Rosją. "To by mnie martwiło"
Podobnego zdania są analitycy w Polsce. Konrad Muzyka z Rochan Consulting wskazuje, że "Rosja uważa, że NATO dąży do inwazji na jej terytorium".
Rosyjski punkt widzenia jest taki, że NATO dąży do inwazji na ich terytorium. Dlatego podejmują takie kroki, a granica z Finlandią jest dla nich nowym obszarem do przygotowania działań obronnych - powiedział Muzyka w rozmowie z "Faktem".
Czytaj także: Propagandyści grożą NATO. Mówią o Korei Północnej
Rosjanie mają wzmacniać granicę, uwzględniając jej trudne warunki naturalne. Według Konrada Muzyki "Kreml nie szykuje się do inwazji na Szwecję czy Finlandię", ale rozbudowuje możliwości defensywne i stara się przestraszyć NATO.