Rosjanie robią okopy w Czerwonym Lesie. "Promieniują sami siebie"

Rosyjscy żołnierze osiedlili się w Czerwonym Lesie, położonym zaledwie kilka kilometrów od Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. W jednej z rozmów, którą przechwyciła ukraińska Służba Bezpieczeństwa, rosyjscy wojskowi skarżą się na to, że jest duże ryzyko napromieniowania.

Czerwony Las obok Czarnobyla Czerwony Las obok Czarnobyla
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

O sprawie poinformował na Facebooku Ołeksandr Syrota, szef rady nadzorczej w  Państwowej agencji Ukrainy do zarządzania strefą wykluczenia. Jak twierdzi, dotarły do niego informacje, że rosyjscy żołnierze kopią okopy w Czerwonym lesie, "najbardziej strategicznym miejscu w okolicach Czarnobyla".

Z całego serca życzę im — kopać głębiej, siedzieć dłużej! - ironizuje Syrota.

Rosyjscy żołnierze obok Czarnobyla

Słowa te potwierdzają przechwycone przez ukraińską Służbę Bezpieczeństwa rozmowy telefoniczne rosyjskich żołnierzy. Jak przekazuje portal Segodnya, na jednej z nich najeźdźca skarży się, że dowództwo wrzuciło ich na teren czarnobylskiej strefy zamkniętej, "nie myśląc o konsekwencjach".

Wojskowy twierdzi, że jego koledzy są poddani na Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej mocnemu napromieniowaniu. - Wyobraź sobie, staliśmy pod tym Czarnobylem przez 2 tygodnie i nas wszystkich rzucono do walki. K**wy j**ane, nienawidzę mojego państwa, do cholery — mówi żołnierz.

Ukraiński koncern Energoatom przekonywał, że przebywający w Strefie Wykluczenia Rosjanie są poddani promieniowaniu i w przyszłości będą cierpieć na choroby nowotworowe. Użyto nawet sformułowania, że to "przykre samobójstwo" rosyjskich żołnierzy.

Elektrownia jądrowa pod kontrolą Rosjan

Tereny nieczynnej już elektrowni atomowej w Czarnobylu znajdują się blisko białoruskiej granicy. Została ona zdobyta w pierwszych dniach wojny. Od tamtej pory ukraińscy pracownicy są przetrzymywani jako zakładnicy. Tylko część z nich została zwolniona.

Czarnobyl znajduje się na północ od Kijowa, znajdując się tym samym na trasie rosyjskich wojsk zmierzających w stronę ukraińskiej stolicy. Ukraińcy informowali już wcześniej o licznych incydentach mających miejsce na terenach byłej elektrowni, takich jak odłączenie niezbędnego zasilania.

Silnie skażony las

Czerwony Las, gdzie przebywają rosyjscy najeźdźcy, znajduje się w czarnobylskiej strefie zamkniętej, która otrzymała najwyższe dawki promieniowania w wyniku przejścia chmury radioaktywnego pyłu i dymu po katastrofie w Czarnobylu. Drzewa obumarły z powodu silnego skażenia promieniotwórczego. Eksplozja i ogień w reaktorze nr 4 zanieczyściły glebę, wodę i atmosferę.

"To byłby jasny sygnał dla Rosji". Ekpert wskazuje drogę dla NATO

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Czesi jadą nad Bałtyk. Chwalą sobie ceny nad polskim morzem
Czesi jadą nad Bałtyk. Chwalą sobie ceny nad polskim morzem
Nawet odległe kraje Europy chcą zwiększać wydatki na obronność. Ekspert: zagrożony jest dobrobyt
Nawet odległe kraje Europy chcą zwiększać wydatki na obronność. Ekspert: zagrożony jest dobrobyt
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Tragedia nad Wisłą. Strażacy wyłowili ciało kobiety
Tragedia nad Wisłą. Strażacy wyłowili ciało kobiety
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Wielu myli się go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Wielu myli się go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Szykują "bombowy" transfer Roberta Lewandowskiego. Aż huczy
Szykują "bombowy" transfer Roberta Lewandowskiego. Aż huczy