Rosjanie wskazali. Polska tuż za Ukrainą

Polska stała się drugim najbardziej nielubianym krajem w Rosji, ustępując jedynie Ukrainie. Z najnowszych badań przeprowadzonych przez niezależne Centrum Lewady wynika, że aż 70 procent Rosjan wyraża negatywne nastawienie wobec Polski.

Rosjanie wskazali najbardziej znienawidzone kraje Rosjanie wskazali najbardziej znienawidzone kraje
Źródło zdjęć: © Pexels
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Polska jest drugim najbardziej nielubianym krajem w Rosji po Ukrainie.
  • 70 proc. Rosjan wyraża niechęć wobec Polski, a tylko 16 proc. ma pozytywne nastawienie.
  • Badanie przeprowadzono w maju 2025 r. przez Centrum Lewady.

Polska w oczach Rosjan

Z badań przeprowadzonych przez niezależne Centrum Lewady wynika, że Polska stała się w Rosji drugim najbardziej nielubianym krajem, zaraz po Ukrainie. W maju 2025 r. aż 70 proc. respondentów wyraziło niechęć wobec Polski, podczas gdy tylko 16 proc. miało pozytywne nastawienie.

Lepsze nastawienie do Polski wykazują kobiety (20 proc.), młodzi ludzie poniżej 24. roku życia (31 proc.) oraz osoby, które uważają, że sprawy w Rosji idą w złym kierunku (25 proc.). Z kolei osoby ufające kanałom YouTube jako źródłu informacji również częściej mają pozytywne zdanie o Polsce (26 proc.).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co czeka Rosję, jeśli dalej będzie walczyć? "Nie jest w stanie przetrwać"

Mężczyźni (78 proc.) oraz seniorzy powyżej 55 lat (83 proc.) są bardziej krytyczni wobec Polski. Podobnie osoby, które uważają, że sytuacja w kraju rozwija się w dobrym kierunku (76 proc.) oraz ci, którzy ufają telewizji jako źródłu informacji (76 proc.).

Polska na liście wrogów Rosji

Pomimo negatywnego nastawienia, Polska znalazła się dopiero na piątym miejscu wśród krajów uznawanych za najbardziej wrogie wobec Rosji. Wyprzedzają ją Niemcy (55 proc.), Wielka Brytania (49 proc.), Ukraina (43 proc.) i USA (40 proc.).

W badaniu zapytano również o kraje uznawane za najbliższych przyjaciół Rosji. Najczęściej wymieniano Białoruś (80 proc.), Chiny (64 proc.), Kazachstan (36 proc.), Indie (32 proc.) oraz Koreę Północną (30 proc.).

Badanie przeprowadzono w dniach 22-28 maja 2025 r. wśród dorosłych mieszkańców miast i wsi 50 regionów Federacji Rosyjskiej. Ankieterzy zbierali informacje bezpośrednio w miejscu zamieszkania respondentów.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2