aktualizacja 

Rosjanin chce zeznawać. Usłyszał, że zostanie deportowany

Andriej Miedwiediew, były dowódca oddziału rosyjskich najemników z grupy Wagnera został aresztowany w niedzielę przez norweską policję. W Norwegii liczył na azyl, a rosyjska organizacja zajmująca się prawami człowieka podkreśla, że teraz jest gotowy zeznawać przeciwko Rosji, jednak zamiast tego grozi mi deportacja. Norweska policja zaprzecza tym doniesieniom.

Rosjanin chce zeznawać. Usłyszał, że zostanie deportowany
Były dowódca grupy Wagnera zatrzymany w Oslo (Twitter, NEXTA)

O zatrzymaniu byłego wagnerowca na swoim terenie poinformowały norweskie media. "NRK podaje, powołując się na norweską policję, że Miedwiediew został zatrzymany na podstawie przepisów imigracyjnych. Obecnie trwa ocenianie, czy powinien zostać internowany. Miedwiediew został przesłuchany przez norweską policję - brzmiał opublikowany komunikat.

Gulagu.net, rosyjska grupa działająca na rzecz praw więźniów i pozostająca w kontakcie z Miedwiediewem, poinformowała, że ​​został zatrzymany i zakuty w kajdanki w niedzielę wieczorem oraz że przewieziono go do aresztu - jak mu powiedziano - w celu późniejszej deportacji. Gulagu.net podkreśla, że Miedwiediewowi grozi "brutalna śmierć" za wypowiadanie się przeciwko grupie Wagnera, jeśli wróci do Rosji.

Pracujący dla norweskiej policji prawnik Line Isaksen nie chciał podawać szczegółów zatrzymania, w rozmowie z agencją Reutera przyznał, że teraz policja zastanawia się czy nie zwrócić się do sądu z wnioskiem o internowanie Rosjanina. Z kolei zapytany o możliwość deportacji Miedwiediewa do Rosji, rzecznik norweskiej policji powiedział: "Nie, to nieprawda", bez szczegółowego wyjaśnienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Apel Ukrainy do rosyjskich żołnierzy. "Bardzo dobra zagrywka, naprawdę cwana"

Wcześniej Rosjanin twierdził, że obawia się o swoje życie. Mówił też, że był świadkiem zabójstw i znęcania się nad rosyjskimi więźniami, którzy - jako najemnicy grupy Wagnera - trafili na Ukrainę.

Andriej Miedwiediew podpisał czteromiesięczny kontrakt z grupą Wagnera na początku lipca 2022 r. Następnie został wysłany do Salska, a stamtąd do obwodu ługańskiego, gdzie mianowano go dowódcą oddziału szturmowego najemników. Brał też udział w walkach pod Bachmutem i był bezpośrednim dowódcą byłego więźnia Jewgienija Nużyna, któremu wagnerowcy mieli zmiażdżyć głowę przy użyciu kowalskiego młota.

Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić