Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosyjski polityk nagany. "Trudno go nazwać człowiekiem"

Sąd tatarskiego okręgu sądowego w obwodzie nowosybirskim skazał rosyjskiego deputowanego na 10 miesięcy prac społecznych za potrącenie 6-letniego chłopca i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Wyrok jest porażająco łagodny, biorąc pod uwagę fakt, że np. za "dyskredytację wojska" można trafić do więzienia nawet na 15 lat.

Rosyjski polityk nagany. "Trudno go nazwać człowiekiem"
Deputowany potrącił dziecko (Telegram)

Do szokującego zdarzenia doszło 30 października 2022 roku w mieście Tatarsk, w obwodzie nowosybirskim. Siergiej Mamontow, zastępca rady deputowanych regionu i dyrektor wydziału remontów i budowy dróg w Tatarsku, potrącił sześcioletniego chłopca swoją toyotą i zostawił go leżącego na drodze.

Potrącił dziecko i uciekł

Na filmikach z monitoringu widać, jak polityk wychodzi z samochodu, patrzy na leżącego rannego chłopca, po czym spokojnie wsiada do samochodu i odjeżdża. Karetkę wezwali przypadkowi świadkowie. Dziecko zostało przewiezione do miejscowego szpitala powiatowego, a następnie helikopterem do szpitala regionalnego w Nowosybirsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zabójcze oko snajpera. Żołnierze Putina w Bachmucie bez szans

Wówczas lekarze poinformowali, że stan zdrowia chłopca był umiarkowany, miał siniaki, wstrząśnienie mózgu i złamanie kości kulszowej. Na szczęście, jego życiu nic nie zagrażało. Zachowanie polityka potępili początkowo w proputinowskiej partii Jedna Rosja, do której należy i zapowiedzieli "surowe kary".

Akt Siergieja Mamontowa wywołuje jedynie oszołomienie i odrazę. Tego, który zmiażdżył dziecko i zostawił je na drodze bez pomocy, trudno nawet nazwać człowiekiem w pełnym tego słowa znaczeniu. Musi zostać ukarany z całą surowością prawa. Jeśli chodzi o Jedną Rosję, Mamontow zostanie wyrzucony z partii – napisała partia w oświadczeniu.

Łagodny wymiar kary

Po tym, jak sprawę nagłośnili media, poseł sam udał się na policję. Przeciwko niemu wszczęto sprawę z artykułu o pozostawieniu człowieka w niebezpieczeństwie (art. 125 Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej). Na podstawie tego artykułu posłowi groził rok pozbawienia wolności.

Jednak pod koniec grudnia ubiegłego roku sąd umorzył sprawę, a poseł został skazany na 10 miesięcy prac społecznych. Matka dziecka powiedziała, że ​​Mamontow obiecał pokryć wszystkie koszty związane z leczeniem urazów.

Trwa ładowanie wpisu:telegram
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje prof. Mirosław Kurkowski. Przeprowadzono sekcję zwłok
Weterynarze nie mają dobrych wieści. W Polsce pojawiło się drugie ognisko choroby
Porównali go do Usaina Bolta. Popis młodego piłkarza obiegł sieć
Chwile grozy koło Nidzicy. 53-latka postrzelona w pobliżu strzelnicy
Nie wrócił do domu po szkole. Na cmentarzu znaleźli ciało 16-latka
Badanie Umiejętności Dorosłych PIAAC. Wynik Polski daleki od ideału
Po tym rozpoznasz idealną mandarynkę. Ważny jeden szczegół
Szwecja zaczyna się zbroić. Pilnie zakupiła karabinki z USA dla misji NATO
Skandal na jarmarkach. Jak mniszki znalazły się w Polsce? "Zagadka"
Ponad 100 osób zginęło po ataku w Sudanie. Konflikt przybiera na sile
Trzy aktorki zginęły na drodze. Rozpoczął się proces
Masz hosty w ogrodzie? To musisz zrobić przed zimą
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić