Pojawiły się na ulicach Czeczenii. Kreml nie będzie zadowolony

W Groznym pojawiły się billboardy z przedstawicielami czeczeńskiej inteligencji, którzy w różnych latach opowiadali się za niepodległością republiki. Region ten stracił niepodległość po wojnie w latach 2000-2002 i jest kontrolowany przez Kreml.

Plakaty z walczącymi o niepodległośćPlakaty z walczącymi o niepodległość
Źródło zdjęć: © Twitter

Podczas gdy Władimir Putin wciąż marzy o powiększeniu Rosji o kolejne terytoria, kontrolowana przez niego Czeczenia pamięta, że ​​republika zawsze walczyła o niepodległość.

W Groznym coraz głośniej mówi się o niepodległości, choć Kreml i szef Czeczenii Ramzan Kadyrow przez lata próbował tłumić te ruchy.

Kontrowersyjne dla Kremla billboardy

W centrum Groznego, na Alei Kadyrowa, pojawiły się billboardy z przedstawicielami inteligencji republiki, którzy byli "przewodnikami" w walce za niepodległość regionu. Ekranowi z portretami towarzyszy napis "Ożywiamy wizerunek czezczeńskiej inteligencji".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabójcze oko snajpera. Żołnierze Putina w Bachmucie bez szans

Rosyjskie kanały na Telegramie zwracają uwagę, że najbardziej kontrowersyjną dla rosyjskich władz z przedstawionych osób jest pisarz i historyk Abdurachman Awtorczanow.

Podczas II wojny światowej sprzeciwiał się ZSRR, dlatego przeszedł na stronę Niemiec. Był też członkiem kolaboracyjnego Północnokaukaskiego Komitetu Narodowego.

Na pierwszym miejscu na billboardzie znajduje się autor hymnu "Niepodległej Iczkerii" Abuzar Aidamirow. Drugi to Jusup Temerchanow, który według materiałów śledztwa zabił pułkownika Budanowa, który został uznany za winnego porwania i zabójstwa 18-letniej Czeczenki Elzy Kungajewej.

W Czeczenii wywieszono tablice z portretami intelektualistów, którzy w różnych latach opowiadali się za niepodległością Czeczenii. Najciekawsze jeszcze przed nami - przewiduje ukraiński dziennikarz Denis Kazański.

Niepodległość Czeczenii

Walki o niepodległość Czeczenii trwają od lat. W czasie rozpadu ZSRR grupa przywódców czeczeńskich ogłosiła niepodległość republiki, która trwała od 1991 do 1994 r. pomimo braku oficjalnego uznania na arenie międzynarodowej. W 1992 r. Czeczenia (wraz z Tatarstanem) odmówiła podpisania układu stowarzyszeniowego z Federacją Rosyjską.

Rosja nie uznała tej odmowy i w 1994 r. rozpoczęła wojnę mającą na celu opanowanie Czeczenii – konflikt w 1996 r. zakończył się zwycięstwem zwolenników niepodległości. Drugą próbę podporządkowania republiki Rosja podjęła w 1999 r., i po zajęciu całego terytorium przez wojska federalne ogłosiła w 2002 r. zakończenie wojny.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"