Rosyjski żołnierz o ukraińskiej niewoli. "Dali nam nawet zapalić"

Po tym jak ukraińska armia rozpoczęła wyzwalanie kolejnych regionów swojego kraju spod rosyjskiej okupacji, do niewoli trafia coraz więcej żołnierzy Władimira Putina. Rosyjscy wojskowi są niesłychanie zaskoczeni tym, jak traktuje się ich na Ukrainie. Jeden z jeńców opisuje, że Ukraińcy nie bili ich ani nie torturowali. – Dali nam za to jeść i zapalić – podkreśla Rosjanin, płacząc.

Rosyjski jeniec wojenny opowiedział o warunkach w ukraińskiej niewoliRosyjski jeniec wojenny opowiedział o warunkach w ukraińskiej niewoli
Źródło zdjęć: © Twitter | WarTranslated

Rosyjska armia cały czas ponosi dotkliwe porażki na Ukrainie. Żołnierze Władimira Putina na kolejnych frontach są zmuszani do złożenia broni i poddania się. Wielu z nich trafia do ukraińskiej niewoli.

W piątek 28 października media społecznościowe ukazujące Rosjanina pojmanego przez Siły Zbrojne Ukrainy. Mężczyzna opisuje warunki, w których trzymani są jeńcy wojenni. Zaznacza przy tym, że doświadczył w niewoli bardzo dobrego traktowania.

Przyszła ukraińska armia, powiedzieli, że mamy wychodzić i się poddać. Wyszliśmy i zostaliśmy pojmani – zaczyna swoją historię.

Rosyjski jeniec na temat inwazji na Ukrainę. "Jesteśmy tu wysyłani jak bydło na rzeź"

Reprezentująca stronę ukraińską rozmówczyni żołnierza, pyta go czy doświadczył w niewoli przemocy. Wojskowy szybko odpowiada, że nic takiego nie miało miejsca.

Krzyczano na nas, ale to zrozumiałe, wszyscy są bardzo zdenerwowani. Nie bili nas, karmili nas. Dali nam zapalić. Dali nam słodycze oraz chleb, którego u nas w armii nigdy nie dostawaliśmy. Dali nam wodę – mówi znajdujący się na skraju płaczu rosyjski żołnierz.

Na następnym ujęciu wojskowy zaznacza, że trzeba "coś zrobić" z obecną sytuacją. – Może potrzebne są jakieś protesty – ocenia.

Mężowie i dzieci są tu wysyłani jak bydło na rzeź. Widziałem to na własne oczy – podkreśla rosyjski wojskowy ze łzami w oczach.

Rosyjski żołnierz opisuje pobyt w niewoli. "Sami byliśmy zaskoczeni"

Dalej żołnierz zwraca uwagę, że inwazja Rosji na Ukrainę nie jest w żaden sposób uzasadniona. – Po co nam i wam to wszystko? Powinniśmy być z naszymi rodzinami – zwraca się do rozmawiającej z nim kobiety. Ta postanawia zapytać go, czy popiera aneksję części terytorium Ukrainy przez Federację Rosyjską.

Nie ma takiej potrzeby, wszyscy tu mówią po rosyjsku. Wszyscy mówili do mnie po rosyjsku. To, co piszą w Internecie, nie ma wcale tutaj miejsca. Sami byliśmy bardzo zaskoczeni dobrym traktowaniem – podsumowuje żołnierz.

Obejrzyj także: Rosjanie nie chcą ginąć za Putina. "Wolę do łagru niż na wojnę"

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?