Rosyjscy żołnierze wielokrotnie nie są przygotowani do wojny w Ukrainie. Swoje zrobiła także propaganda rosyjska, która z uporem maniaka mówiła o "specjalnej operacji wojskowej" lub walce w faszystami. Rosyjski jeniec wojenny, który trafił w ręce Ukrainy, opowiedział prawdę o armii Władimira Putina.
Dmitrij Kriwenko, rosyjski jeniec z obwodu murmańskiego, po ucieczce przed rosyjskimi przywódcami na wojnie, dobrowolnie poddał się ukraińskim żołnierzom. Jak przyznaje na wideo, "tutaj jest bezpieczny jak w kieszeni Boga".
Lubomir Ferens współpracuje z Lviv Media. Dziennikarz niemal od początku wojny w Ukrainie rozmawia z rosyjskimi jeńcami schwytanymi przez ukraińskie oddziały. Oto co żołnierze Putina mówią o konflikcie i Polsce.
Po tym jak ukraińska armia rozpoczęła wyzwalanie kolejnych regionów swojego kraju spod rosyjskiej okupacji, do niewoli trafia coraz więcej żołnierzy Władimira Putina. Rosyjscy wojskowi są niesłychanie zaskoczeni tym, jak traktuje się ich na Ukrainie. Jeden z jeńców opisuje, że Ukraińcy nie bili ich ani nie torturowali. – Dali nam za to jeść i zapalić – podkreśla Rosjanin, płacząc.
Ukraińskie wojsko schwytało rosyjskiego ochotnika, który służył w armii tzw. separatystów z samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej. Mężczyzna podał szokujący powód zaciągnięcia się do wojska. Chciał uzbierać pieniądze na sztuczną szczękę.
Służby Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała nagranie rosyjskiego jeńca rozmawiającego z rodziną. Mężczyzna skorzystał z pierwszej możliwej okazji i oddał się w ręce Ukraińców. Bał się, że zginie z rąk swoich rodaków. O wszystkim opowiedział płaczącej do słuchawki matce.
Wojna w Ukrainie trwa od 18 dni. Coraz więcej Rosjan wpada w ręce ukraińskiego wojska. Żołnierze schwytali kolejnego jeńca. Jak twierdzą, to były członek Grupy Wagnera, prywatnej firmy wojskowej powiązanej z Kremlem. Żołnierz miał w przeszłości walczyć w Syrii.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) umieściła nagranie rosyjskiego jeńca wojennego. Ten ujawnił prawdę o zamiarach rosyjskiej armii.