Roztrzęsiona matka i dziecko na przystanku. Dramat w Krakowie

Bohaterska postawa strażników miejskich z Krakowa. Podczas patrolowania terenu mundurowi zauważyli na przystanku autobusowym roztrzęsioną mamę z cierpiącym trzylatkiem. Chłopiec był naprawdę w ciężkim stanie. Mężczyźni od razu ruszyli na pomoc.

Do zdarzenia doszło na przystanku autobusowym. Do zdarzenia doszło na przystanku autobusowym.
Źródło zdjęć: © Facebook | Straż Miejska Miasta Krakowa

O sprawie poinformowała Straż Miejska Miasta Krakowa na swoim profilu na Facebooku. Jak przekazano, dramat rozegrał się w środę 22 lutego. Funkcjonariusze zauważyli, że na przystanku autobusowym przy ulicy Łowińskiego w Krakowie od dłuższego czasu stoi auto osobowe. Zdecydowali się więc bliżej podjechać swoim radiowozem.

Pomogli trzylatkowi, który miał atak padaczki. Udzielili mu pierwszej pomocy

Będąc przy zaparkowanym aucie dostrzegli, że kierowcą jest młoda, spanikowana matka. Ta wraz z synkiem pospiesznie opuściła pojazd. Dziecko, owinięte w koc, usiadło na przystanku pod wiatą i... mocno wymiotowało. Przerażona kobieta przekazała mundurowym, iż trzylatek doznał właśnie silnego ataku padaczki. Prosiła o pomoc.

"Strażnicy poinformowali dyżurnego o sytuacji, a ten wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe. Oczekując na przyjazd karetki, ułożyli dziecko w pozycji bezpiecznej i kontrolowali jego oddech" - czytamy we wpisie na Facebooku. To postawa godna pochwały. Dzięki zachowaniu "zimnej krwi" udało się ustabilizować stan trzylatka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gdyby nie marihuana, ich syn by nie żył

Gdy sanitariusze dotarli już na przystanek, natychmiast zajęli się poszkodowanym chłopcem. Trzylatek wraz z mamą na czas trafił do szpitala. Tam zaopiekowali się nim lekarze. Szybka interwencja mundurowych i skutecznie udzielona pomoc sprawiły, że wszystko skończyło się dobrze.

Roztrzęsiona kobieta poprosiła strażników, by zadzwonili do jej męża i przekazali mu, żeby przyjechał po samochód - informują pracownicy miejskiej jednostki na Facebooku.

"Mężczyzna pojawił się na miejscu po kilkunastu minutach. Odjeżdżając podziękował strażnikom za okazaną pomoc" - czytamy we wpisie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan