Rzucali fajerwerkami i petardami. Tragiczna śmierć 17-latka

Przerażające sceny rozegrały się w sobotę 5 listopada w Wielkiej Brytanii. Nieodpowiedzialna zabawna z fajerwerkami i petardami skończyła się śmiercią 17-latka. Chłopak został znaleziony nieprzytomny w swoim ogrodzie. Mimo błyskawicznego transportu do szpitala, lekarze nie zdołali mu już pomóc.

Odpalili fajerwerki na ulicy. Nie żyje 17-letni chłopiecOdpalili fajerwerki na ulicy. Nie żyje 17-letni chłopiec
Źródło zdjęć: © ITV

Do tragedii doszło w sobotę ok. godz. 20 w miejscowości Halifax w hrabstwie West Yorkshire. Naoczni świadkowie relacjonują w rozmowach z brytyjskimi mediami, że grupa osób rzucała fajerwerki i petardy na ulicę. Niestety, zajście skończyło się tragicznie.

Znaleźli ciężko rannego chłopaka. 17-latek zmarł w szpitalu

Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o 17-letnim chłopcu, leżącym na trawniku przed domem przy Vickerman Street. Natychmiast wysłano tam ratowników. Na miejscu okazało się, że nastolatek jest ciężko ranny.

Nie jest jasne, jakich dokładnie obrażeń doznał 17-latek. Chłopiec został błyskawicznie przetransportowany do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować.

Policja została wezwana przez pogotowie ratunkowe tuż przed godz. 20:15. Otrzymaliśmy doniesienia o rannym nastolatku znajdującym się w ogrodzie przy posiadłości na Vickerman Street w Halifax. 17-latek został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł – przekazali funkcjonariusze z hrabstwa West Yorkshire.

W sprawie śmierci nastolatka wszczęto policyjne śledztwo. Dokładne okoliczności zdarzenia ma zbadać Niezależne Biuro Postępowania Policyjnego (IOPC). Pojawiły się bowiem wątpliwości w sprawie działań mundurowych, którzy zostali wezwani wcześniej na miejsce zdarzenia w związku z odpaleniem fajerwerków.

Tragedia w Wielkiej Brytanii. Aresztowano trzy osoby

Brytyjskie media donoszą, że do podobnego incydentu z fajerwerkami doszło tego samego dnia także w miejscowości Leeds, również leżącej w hrabstwie West Yorkshire. W tamtym przypadku aresztowano trzech agresorów. Oskarżeni usłyszeli zarzut podpalenia.

Obejrzyj także: To miała być kontrolowana detonacja. Wszystko poszło nie tak

Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"