Sąsiedzi słyszeli nieustanny pisk. Dojrzeli go przez otwarte okno

Ten psiak na widok funkcjonariuszy ucieszył się, jak mało kto. Kundelka w mieszkaniu zostawił bezduszny właściciel, który wyjechał na bliżej nieokreślony czas za granicę. Zwierzak został bez jedzenia i picia. Do tego okno w mieszkaniu pozostało otwarte, przez co szybko zrobiło się w nim bardzo zimno.

Jak się okazało, porzucony psiak to zaledwie 7-miesięczny szczeniakPorzucony psiak to zaledwie 7-miesięczny szczeniak
Źródło zdjęć: © Komenda Powiatowa Policji w Bytowie

Reakcja sąsiadów

Policjantów zaalarmowali mieszkańcy wsi Piaszczyna, znajdującej się w gminie Miastko na Pomorzu. Według zeznań sąsiadów mieszkaniec jednego z domów kilka dni wcześniej wyjechał za granicę. W domu pozostał mały pies, który bez przerwy piszczał. Z początku sąsiedzi myśleli, że zwierzaka będzie ktoś odwiedzał i karmił. Szybko okazało się, że do psa nikt nie przyjeżdżał. Zwierzak głodował i marzł przy otwartym oknie w domu.

Funkcjonariusze po przyjechaniu na miejsce przekonali się, że zwierzak przebywa w tragicznych warunkach. Piesek był wychudzony i trząsł się z zimna. Mieszkanie dookoła niego było całkowicie zdewastowane. Psiak szybko dojrzał mundurowych i na ich widok zaczął merdać ogonem. Policjanci wydostali czworonoga przez uchylone okno i odwieźli go na komisariat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Policjanci przerwali piracki rajd kierowcy lexusa

Na pomoc czworonogowi

Jak informują policjanci z Bytowa, od razu o sprawie poinformowano stowarzyszenie "Bezdomny Kundelek", które zapewniło psu schronienie i opiekę weterynaryjną. Lekarz, który oglądał psiaka stwierdził, że jest on skrajnie zaniedbany i zapewne od kilku dni nie miał ani jedzenia ani picia.

Jak się okazało jest to 7 miesięczny szczeniak, który był bardzo chudy, zapchlony, z dość przerośniętymi pazurami i zapaleniem ucha. Zwierzę zostało przewiezione przez policję na komisariat, gdzie przejęliśmy je pod swoją opiekę i przewieźliśmy do Gabinet Weterynaryjny SABA lek wet Łukasz Kisielewski, weterynarz stwierdził wyżej wymienione dolegliwości psa - poinformowało stowarzyszenie na swoim profilu na Facebooku.

Śledczy właścicielowi, który w takich warunkach pozostawił psa, planują postawić zarzuty. Za znęcanie się nad zwierzęciem mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy