Zgwałcił 13-miesięczne dziecko. Sądowy finał sprawy, którą żyła Polska

639

Sąsiedzi Łukasza K. zaufali mu, gdy oddali mu pod opiekę swoją 13-miesięczną córeczkę. Miał zająć się nią tylko przez chwilę. To wystarczyło. Kiedy zawodowy żołnierz został sam na sam z dzieckiem, doszło do tragedii. Niemowlę zostało zgwałcone ze szczególnym okrucieństwem. Sąd apelacyjny właśnie zdecydował o złagodzeniu wyroku pedofila.

Zgwałcił 13-miesięczne dziecko. Sądowy finał sprawy, którą żyła Polska
Sąd zdecydował o złagodzeniu wyroku gwałciciela (zdj. Koszalin, 03.12.2020) (pap, Marcin Bielecki)

Do dramatycznej sytuacji doszło we wrześniu 2019 roku w Szczecinku. Sąsiedzi Kingi i Łukasza K. na chwilę powierzyli im w opiekę swoją 13-miesięczną córeczkę. Gdy żona żołnierza na chwilę spuściła dziecko z oka, doszło do najgorszego. 33-letni mężczyzna zgwałcił niemowlę ze szczególnym okrucieństwem.

Brutalnie zgwałcił 13-miesięczne dziecko

Kiedy rodzice odebrali dziecko, od razu zauważyli, że coś jest nie tak. Zawieźli córkę do szpitala. Badania wykazały obrażenia, które według lekarzy mógł powstać "w wyniku czynu nierządnego" – donosi "Fakt". Szpital niezwłocznie złożył na prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Dziecko skierowano do kliniki ginekologicznej.

Na początku żołnierz przyznał do zarzucanego mu czynu. Swoje zachowanie tłumaczył "nagłym impulsem". Z czasem jednak 33-latek wycofał się z tego i próbował przekonywać, że do obrażeń dziecka doszło w inny sposób. Śledczy jednak nie uwierzyli w jego wersję wydarzeń.

Ostatecznie Łukasz K. usłyszał zarzut zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem. W grudniu 2020 roku Sąd Okręgowy w Koszalinie skazał go na 14 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego żołnierz dostał zakaz pracy z dziećmi na 10 lat, zakaz kontaktu z pokrzywdzoną i zbliżania się do niej na mniej niż 100 m, a na poczet jej rodziny miał wpłacić nawiązkę w wysokości 50 tys. zł.

Sąd złagodził wyrok

Łukasz K. skorzystał z prawa do apelacji. 10 czerwca br. w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie zapadł prawomocny wyrok. Sąd zdecydował się skrócić karę więzienia o 2 lata - poinformował TVN24 sędzia Janusz Jaromin z Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. Zakazy oraz nawiązka zostały podtrzymane. Nie wiadomo, co powodowało sędzią, gdyż rozprawa była niejawna.

Zobacz także: Umówił się z małoletnią. Został zatrzymany
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić