Sceny na pasach. Rowerzysta miał czerwone. Nagle wjechał
Trudno zrozumieć i logicznie wytłumaczyć tę sytuację. Rowerzysta, jadąc z dzieckiem, wjechał na pasy pomimo czerwonego światła. W pewnym momencie zaczął nawet machać ręką w stronę auta, które się zatrzymało tuż przed pasami.
Kuriozalne zdarzenie zostało zaprezentowane przez profil "Bielskie Drogi" na YouTube. Na około 20-sekundowym nagraniu widzimy, jak mężczyzna z dzieckiem nagle wjeżdża na przejście.
Kobieta, która najprawdopodobniej jechała razem z nimi, zatrzymała się przed pasami. I słusznie, bo zielone światło akurat miały samochody.
Sufit w jej sypialni to perełka. "Stwierdziłam, że chcę tak się budzić"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rowerzysta na "zebrze" pojawił się pomimo czerwonego światła. Dlaczego postąpił w ten sposób? Trudno to zrozumieć i wytłumaczyć. Jego zachowanie mogło mieć opłakane konsekwencje.
Jego zdaniem chyba miał pierwszeństwo - spekulują przedstawiciele profilu "Bielskie Drogi".
Zdarzenie zostało zarejestrowane w Bielsku-Białej, przy ul. Bystrzańskiej.
Wjechał na pasy. Ludzie aż się zagotowali
Nagranie udostępniono nie tylko na YouTube, ale i na Facebooku, gdzie posypały się mocne komentarze. Ludzie generalnie aż łapią się za głowy. Nie brakuje wulgarnych wpisów pod adresem rowerzysty, które oczywiście nie nadają się do cytowania.
"Czy on się naprawdę jeszcze kłócił, uważając, że ma pierwszeństwo?", "I tak rodzice uczą dzieci, wielkie brawa dla tego Pana! Potem dzieciaki same się pchają pod samochód, nie patrząc, że jest czerwone. Masakra", "Mam nadzieję, że rowerzysta ogląda ten filmik i widzi, do czego mało nie doprowadził, do tego z dzieckiem na bagażniku", "Masakra, brak słów...", "Pan powinien chyba sobie przypomnieć przepisy drogowe", "Mandat za narażenie dziecka", "Brak słów" - czytamy w innych komentarzach.